[lakfor]

#donaldtusk #lukaszenka
Naprawdę nie wiem, o co się ludzie czepiają, ja tu widzę same pozytywne emocje. Taka nawet delikatna intymność, coś jakby.
Tusk był na Białorusi w 2021, był na jakichś dożynkach, nawet zajął drugie miejsce w obieraniu kartofli na czas, ale potem go zdyskwalifikowali, bo okazało się, że pomylił garnki i obierki dawał do czystego garnka, a obrane do brudnego.
Trochę siara, najpierw ceremonia z pompą dekorowania najlepszych obieraczy (foto) błyski fleszy, nawoływania paparazzi, okrzyki zachwytu z tłumu, zgiełk, wrzawa, a potem oddawanie dyplomu gdzieś na zapleczu, z opuszczoną głową.