Wpis z mikrobloga

@K_R_S: ja bym brał na weekend. Jak znajdziesz jakimś cudem miejscówkę do spania to skorzystasz, jak nie to 15€ ci w życiu różnicy nie zrobi, a możesz jakieś fajne serie wyścigowe pooglądać, plus w niedziele będziesz już wiedział jak to logistycznie ogarnąć na miejscu.