Wpis z mikrobloga

Październik
Cnota i dobroć

Stoicyzm na dziś – 11 października
Uczciwość jako standard

„Jakże zepsuty i fałszywy jest człowiek, który stwierdza, że zamierza >>być wobec kogoś szczery<<. O co ci chodzi, drogi przyjacielu? Taka rzecz nie powinna wymagać zapowiedzi. Ma być widoczna, jak gdyby była wypisana na czole. Powinna być słyszalna w tonie głosu, dostrzegalna w błysku oka – tak jak kochanek odczytuje to wszystko w spojrzeniu kochanka. Ujmę to krótko: prosty i dobry człowiek powinien być jak śmierdzący cap – od razu wiesz, że znajduje się z tobą w izbie”.
– Marek Aureliusz, Rozmyślania, 11.15

Wszyscy słyszeliśmy zwroty takie jak: „Powiedzmy to sobie wprost…”, „Będę z tobą szczery”, Nie obraź się, ale…”. Niezależnie od tego, czy są to tylko puste kwestie, prowadzą one do pytania: skoro musimy poprzedzać wypowiedź podkreśleniem tego, ze będziemy uczciwi lub bezpośredni, co mówi to na temat wszystkich innych naszych słów? Jeśli mówisz, że teraz będziesz szczery, czy oznacza to, że zwykle taki nie jesteś?

Co się stanie, jeżeli zamiast tego zaczniesz żyć w taki sposób, by zyskać sobie reputację, zgodnie z którą Twoja uczciwość jest tak pewna jak amerykańskie obligacje skarbowe, tak wymowna i jednoznaczna jak kontrakt, równie trwała jak tatuaż? Nie tylko nie będziesz musiał wtedy dodawać zapewnień potrzebnych innym, mniej uczciwym ludziom, ale staniesz się też lepszym człowiekiem.

#dailystoic
#motywacja #rozwojosobisty #stoicyzm

Na podstawie "Daily Stoic" Ryan Holiday Kup książkę
Tłumaczenie cytatu "Stoicyzm na każdy dzień roku"
  • 29
  • Odpowiedz
  • 0
argument z tatuażem jest bez sensu, bo to opinia.


@sledz nie wiem dlaczego fakt że to opinia miałby przekreślać sens argumentu. Owszem, mogę nic nie mówić, chodzi mi jedynie o to, że nieraz w życiu jesteśmy proszeni o wyrażenie opinii, i nie zawsze szczerość jest tutaj korzystna dla kogokolwiek. Czy zapytany przez teściową jak Ci smakuje obiad odpowiedziałbyś że jest mdły i bez smaku, jeśli byłaby to szczera odpowiedź? Nie wiem czy masz teściową, ale myślę że wiesz o jaki rodzaj sytuacji mi chodzi.
Stąd też zastanawiam się jak to się ma do Marka Aureliusza.

Nie wiem co znaczy wyglądać jak debil, bo nie wiem jak wyglądają
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@humpf niesłusznie wyczuł dozę poirytowana, idąc stoickim myśleniem to twoje wyobraźnia to sprawiły.

Ja poważnie nie wiem jak wygląda debil, pracuje z ludźmi i mocno jestem uczulony na tego typu kwestie bo zawsze jak pytam o to to nikt mi nie potrafi zdefiniować co trzeba zrobić żeby wyglądać jak debil. To tylko subiektywna ocena. Nie ma nic wspólnego z faktami.

Co do praktyki masz rację. Nie tylko czytam teksty stoickie z
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@humpf
A i pisz jeśli masz ochotę, musisz być po prostu świadom że może być jakiś odzew.

O to właśnie chodzi w stoicyzmie żeby na takie schematy postępowania się nie łapać i nie żyć w fałszu.

Wychodzę z założenia że jak ktoś mnie pyta to oczekuje szczerej odpowiedzi. Nie zawsze mi to wychodziło i nie zawsze nadal tak
  • Odpowiedz
@zwodek: @humpf: zróbcie eksperyment i przez miesiąc mówcie ludziom wyłącznie prawdę, a nie to, co wydaje wam się że chcą usłyszeć. Ja mówię to co myślę i patrzę jak coś w ludziach pęka, bo nie mogą już dłużej oszukiwać samych siebie, ale dalej próbują
( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Guru_z_gor: 48 praw władzy, piękny Machiavellizm. Dobrze się łączy ze Stoicyzmem. Jedna z moich
  • Odpowiedz
Dzieki za nowa lekture.

48 przeczytane. Dlugo sie zabieralem, gdybym tylko wiedzial, ze jest napisana tak wysmienicie i w moim stylu. W doddatku w ogole sie nie dluzy.
  • Odpowiedz
@Wypoks: Machiavellizm i Stoicyzm? to pierwsze znam tylko z definicji wiec wydaje się to dziwne połączenie, ale pewnie zobaczę.
Chociaż chyba Ryan kilka razy o tym wspominał na swoim kanale yt.
  • Odpowiedz
  • 1
@sledz Niech nie zwiedzie Cię stereotyp "po trupach do celu", to my sami decydujemy o postępowaniu zgodnie z sumieniem. Rozmawiałem o tym z Twoim poprzednikiem, który wklejał tu posty. Machiavellizm to filozofia, która uczy człowieka jak radzić sobie z ludźmi. Jedna z moich ulubionych zasad: Nie mów więcej niż potrzeba. Milczenie jest złotem. Im więcej mówisz tym większa szansa, że powiesz coś głupiego lub niebezpiecznego. Zawołam Cię jeśli będę robił wpisy
  • Odpowiedz