Aktywne Wpisy
GejAnonim +99
#rozdajo #ankieta #studia #magisterka #studbaza #pracadyplomowa
100zł blik/karta podarunkowa lub jakaś inna forma do ustalenia
Potrzebuję odpowiedzi do ankiety z magisterki i z tego powodu robię motywacyjne rozdajo.
Warunek to zostawienie komentarza i plusa oraz podanie nicku z mirko w ostatnim pytaniu.
Link do ankiety: https://forms.gle/vsyhkh2yCYNcuNkf7
100zł blik/karta podarunkowa lub jakaś inna forma do ustalenia
Potrzebuję odpowiedzi do ankiety z magisterki i z tego powodu robię motywacyjne rozdajo.
Warunek to zostawienie komentarza i plusa oraz podanie nicku z mirko w ostatnim pytaniu.
Link do ankiety: https://forms.gle/vsyhkh2yCYNcuNkf7
TgcRap4 +86
#alkoholizm
Mój ojciec (69l) jest alkoholikiem i albo zaliczył dno albo jest od niego milimetry. W ostatnich latach pod wpływem alko łamał sobie nogi upadając, złamał kręgosłup spadając ze schodów itp. Obecnie wali wódę rano potem gdzieś przysypia, budzi się i znów wali do oporu. Jedyne zainteresowania to fakty w TV, czasem komuś jakąś przysługę wyświadczy z doradztwa podatkowego i tyle. Wczoraj z podejrzeniem wylewu trafił do szpitala. Nie pamięta imion wnuków, nie pamięta rzeczy sprzed 15 minut, nie wie dlaczego jest w szpitalu. Badania wykluczyły udar czy uszkodzenie mózgu, ale został na obserwacji. Wniosek z tego jest taki, że to wóda poczyniła takie spustoszenie w organizmie i głowie.
Należy dodać że mój ojciec jest pewnym siebie kabotynem nie liczącym się z nikim, ani niczym. Jest święcie przekonany o swojej racji, uważa wszystkich wkoło za debili (łącznie z dziećmi). Moją matkę okręcił wkoło palca i terroryzuje ją swoim zachowaniem (rób co każe, albo zrobie z Twojego życia piekło). Jest #!$%@? wytwarzającym w koło same złe emocje.
Nie pisze tego, żeby się żalić tylko zastanawiam się jak rozwiązać sprawę. Przy obecnym tempie nie przeżyje raczej roku, ale to nadal rok zatruwania sobą życia wszystkim w koło. Chce zapisać go na terapie do Tworek, ale nie wiem jak go do tego nakłonić.
Jest jeszcze kwestia poruszania się samochodem - ojciec nie jeździ pod wpływem ale kiepsko widzi, jest niesprawny, obolały, bez refleksu. Jak mu zabiorę kluczyki pewnie powie że się zapije na śmierć albo zabije.
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63448d68c3277447914050ed
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania:
ubezwolnienie i zamkniety osrodek bo jak jest pewny siebie to chocby skaly sraly
Dopiero szok , moze go z tego wyciagnac , albo dluga abstynecja .
Uwazaj na współuzależnienie , bo pewnie już
Komentarz usunięty przez autora
Ubezwłasnowolnienie to trudny i słaby pomysł. Stary Cię tylko za to znienawidzi, narobisz sobie problemów z pilnowaniem go, a i tak będzie twierdził, że to on ma rację. Będziesz miał tylko lekką kontrolę nad skutkami jego #!$%@?ń (ale i tak one będą).
Na początek komisja rozwiązywania problemów alkoholowych. Może
zdac sobie sprawe, ze jedyne na co masz wplyw w zyciu to Ty sam.
Nie masz zadnego wplywu na ojca. Na to czego on chce, a on nie chce pomocy.
Jedyne co mozesz zrobic to pracowac nad soba i redukcja szkod w swojej psychice.
Im predzej zrozumiesz, ze pozostaje pogodzic sie z tym, ze wybral taki los tym lepiej dla Ciebie.
To nie
Komentarz usunięty przez autora
Albo jedno i drugie
---
Zaakceptował: karmelkowa