Wpis z mikrobloga

@Kon_Baltazar: @goferek: tak jak patrzę to znaleźć coś z przebiegiem <250k z tego okresu nie jest do zrealizowania. Dużo natomiast 300k i więcej, mam umysł Polaka i trochę się boje takich samochodów - zaraz po kupnie należy zlecić remont silnika czy jak to jest w praktyce z tymi Subaru?
@wafel93: 2.0 125 koni to był najbardziej pancerny i prosty w obsłudze silnik, ale straszny muł. Jedynym ryzykiem są w sumie pukające panewki przy sporych przebiegach, ale w wolnossakach ten problem niekoniecznie występował aż tak często jak w turbo. 2.0 turbo też jest ciekawą opcją. 2.5 wolnossące też były pancerne, tylko tam przy dużych przebiegach padała uszczelka pod glowicą, ale po zrobieniu silnika na uszczelkach z turbo miało się chyba najwytrzymalszy
@wafel93: Nie psuje się. Trzeba jeszcze tylko uważać na korozję - sanki, kielichy, wszelkie miski z olejem i nadwozie, jak to w japońcach. No subaru trzeba się przejechać i porównać sobie z innym autem. Miałem okazję jeździć audi z quattro, różnymi przednionapędówkami - nic nie prowadziło się tak dobrze. Czuć nisko położony środek ciężkości, auto prowadzi się jak przyklejone i układ kierowniczy jest bardzo responsywny (co akurat w daily drivingu może