Wpis z mikrobloga

zdaje juz x raz prawo jazd, bardziej mnie #!$%@? to ze ludzie sie #!$%@? z swoimi #!$%@? wartymi opiniami, niz sam fakt oblania
#!$%@? przeciez to nie wimbledon, i #!$%@? im do tego ze zdam sobie za 20 razem, nakladaja tylko na mnie presje bo wiem ze znowu bede musial sluchac ich #!$%@?
#prawojazdy #gownowpis
  • 10
  • Odpowiedz
@Kapitan_Zurow: no jasne #!$%@?, bo jak jezdzisz raz na miesiac i to jeszcze w dzien egzaminu to wszystko #!$%@? umiesz
kazdy tak #!$%@?, bo jezdza przez 30 lat dzien w dzien i mysla ze zjedli rozumy, a ich zdanie cokolwiek znaczy
  • Odpowiedz
@Ki3mon: XD taczką se #!$%@? pojeździj, wyjeżdżone godziny podczas kursu choć oczywiście nie uczą sensu stricto jazdy, to pozwalają średnio rozgarniętemu człowiekowi zdać egzaminy. Jak napisałem wcześniej, pomyłka rzecz ludzka, może się zdarzyć wtopa, ale jeżeli raz, drugi, 10 ktoś nie potrafi wyjechać z placu, czy zaliczyć miasta to nie powinien jeździć.
  • Odpowiedz
@Ki3mon: nie przejmuj się, to za którym razem zdasz nie jest wyznacznikiem niczego. Niektórzy ludzie gorzej znoszą stres na egzaminie na przykład. Mam koleżankę, która zdała za 13 razem i jeździ dobrze, żadnych dzwonów, sprawnie, nie zamula. Inna znajoma, która zdała za pierwszym - dwa dzwony na koncie z jej winy, zero myślenia na drodze, zmulenie całkowite, nie umie skręcać.
Egzamin nie odzwierciedla niczego tak szczerze mówiąc.
  • Odpowiedz
@TestoDepot: No ja potrafię na jazdach jeździć elegancko przez bite 4 godziny, a na egzaminie to mi z jedynki ciągle za dużo gazu wchodzi i inne takie banalety, których normalnie nie robię xD

Jak ktoś się nawet podświadomie stresuje, to kurde ciężko to idzie. Bardziej mnie martwi egzamin niż potem bezpieczne jeżdżenie, a już ostatnio po 20 minutach na mieście wpadła ta 5 niezdana próba, więc według niektórych tutaj jestem
  • Odpowiedz
@Kryskamatyska: po prostu w taki sposób reagujesz na stres. W końcu zdasz.

więc według niektórych tutaj jestem pewnie upośledzony umysłowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Nie ma bardziej zgryźliwych i zgorzkniałych ludzi niż wyk0pki, to są ostatnie osoby, których #!$%@? powinieneś się przejmować - każdy idealny świętojebliwy.
  • Odpowiedz