- Nikt nie używa perfum na codzień - przez 3 dni na imprezie masowej (duże targi rowerowe) nie poczułem od nikogo perfum za dnia, aby ja promieniowałem Bua Imperial
- Wieczorem na kolacji od co najmniej 5 mężczyzn poczułem JPG Scandal Pour Homme i od 2 innych jakieś bliżej nie znane śmierdziuchy
Byłem pewien że w narodzie z takim dorobkiem perfumeryjnym i o takiej zamożności używanie perfum podczas dnia to normalność a tymczasem znaczniej częściej spotkacie ludzi wypsikanych Saważem lub innym mainstream niż jakikolwiek inny zapach we Francji.
Nikt nie używa perfum na codzień - przez 3 dni na imprezie masowej (duże targi rowerowe) nie poczułem od nikogo perfum za dnia, aby ja promieniowałem Bua Imperial
@Zabi96: bo to kraj scent free. 1 na 100 osób ma nadwrażliwy węch
@Zabi96: ja mam inną hipotezę. Zapachy są obecnie tak #!$%@? że nawet jak ktoś się psiknie, to robi dwa strzały bo więcej nie wypada, to po 30 minutach nie ma żadnej projekcji. Dlatego kościół oversprayingu to najlepsze co mi się przytrafiło. Niech będą pochwalone nadmiarowe strzały.
@alvaro1989: ja we Wloszech czulem bardzo duzo perfum za dnia. Byly nawet babki z Black Afgano albo czyms podobnym. Odsetek ludzi uzywajacych perfum wydal sie duuzo wiekszy niz u nas gdzie właściwie czuje tylko laski ktore oversprejuja mainstreamowe slodziaki i czasem typa z Sauvage
@Qtavon: Dawno nie byłem we Włoszech ale w Hiszpanii często czuje zapachy od ludzi. No coz, mi tam na rękę ze mało ludzi tu pachnie, przynamniej człowiek się czymś wyróżnia.
@alvaro1989: Nie przegadasz niektórym, ja się kłóciłem, że po prostu od ludzi nie czuć perfum mimo psikania bo już wyparowały po 20 minutach. Nawet pisałem, że mimo życia w dużym mieście nie czuje od nikogo praktycznie perfum, to mi chcieli wmówić, że mam nos zepsuty bo co drugi chłop sawłazem pachnie a więcej niż 5 psikow to zabija otoczenie, więc wypada max 3 dać. Poza tym średnia projekcja perfum to 12
@KjatanSveisson: bo to polskie społeczeństwo takie jest. Zapach żeby nie urazić, ubiór żeby nie urazić a potem wszystko szaro bure i smutne a do tego śmierdzi. Te bajki o projekcji to ja zawsze kisne. Dior Homme Intense mordo tylko dwa strzały bo mocne som. Naprawdę jest kilka zapachów na krzyż które są tak mocne ze 2 strzały wystarcza.
@Qtavon: Ja to nawet #!$%@? kilka strzałów Amouage Interlude. Na początku dusi ale mija 45 minut i jest fajna aura bez zabijania ludzi. Ostatnio myslalem ze na wesele za dużo dałem Interlude 53 ale się okazało, że on po godzinie usiadł bliżej skory i promieniował z klasą.
@alvaro1989: To używam zapachu który nikogo nie „urazi” wiadomo nie użyjesz mocarza na kilkugodzinna podróż autem itp. @testowy_test: znam używam i się z Tobą nie zgodzę.
- Nikt nie używa perfum na codzień - przez 3 dni na imprezie masowej (duże targi rowerowe) nie poczułem od nikogo perfum za dnia, aby ja promieniowałem Bua Imperial
- Wieczorem na kolacji od co najmniej 5 mężczyzn poczułem JPG Scandal Pour Homme i od 2 innych jakieś bliżej nie znane śmierdziuchy
Byłem pewien że w narodzie z takim dorobkiem perfumeryjnym i o takiej zamożności używanie perfum podczas dnia to normalność a tymczasem znaczniej częściej spotkacie ludzi wypsikanych Saważem lub innym mainstream niż jakikolwiek inny zapach we Francji.
#perfumy
@Zabi96: bo to kraj scent free. 1 na 100 osób ma nadwrażliwy węch
- dlaczego kobiety malują się i perfumują?
- bo są brzydkie i śmierdzą
Komentarz usunięty przez autora
@testowy_test: znam używam i się z Tobą nie zgodzę.