Wpis z mikrobloga

#psy #gownowpis

Drodzy, jak postępujecie w takiej sytuacji:

Idzie sobie gość/babka z psem. Pies zaczyna na ciebie szczekać, albo warczeć.

Od pewnego czasu przestałem być bierny w takich sytuacjach i robię wszystko, bo jak najbardziej wkur#$% właściciela psa. Najlepiej w ten sposób, by musiał chwycić za smycz i się ku$#s ogarnął. Tym bardziej, że psiarze mają głęboko w dupie zakładanie kagańców.

Chodzę i spaceruję w miejscach publicznych, nie życzę sobie, żeby "coś" na mnie warczało, szczekało, co dotyczy zarówno ludzi jak i zwierząt. Jest to naruszenie mojej sfery i ch%j!
token - #psy #gownowpis

Drodzy, jak postępujecie w takiej sytuacji:

Idzie sobie...

źródło: comment_1665036395qwRnjfOUvmmQrzyYbpTfid.jpg

Pobierz

Jak postępujesz z psiarzem, który szczeka na ciebie swoim psem?

  • idę dalej i się nie przejmuję 44.0% (44)
  • idę dalej, choć mnie to wku@#ia 38.0% (38)
  • zwracam grzecznie uwagę 3.0% (3)
  • zwracam uwagę w sposób niegrzeczny 6.0% (6)
  • zaczynam drażnić psa i właściciela 9.0% (9)

Oddanych głosów: 100

  • 13
@token no ostatnio taki jeden postanowił, mając do wyboru pusty chodnik albo przejście obok mnie, gdy wracałem z psem z poznowieczorneyo spaceru, że przejdzie na pełnej #!$%@? obok pieska. Szedł agresywnie prosto na nas, więc pies go oszczekał i się gość prawie zesrał.

Nie wiem czy głupi, #!$%@? czy naćpany, ale specjalnie idę po drodze osiedlowej przytulony do boku żeby nie przechodzić obok ludzi, zostawiam większość drogi i chodniki żeby unikać takich
@Hrjk: @token: w UK jeszcze nie słyszałem żeby jakiś pies szczekał, a do tego chodzą tutaj bez kagańców, czasami i spuszczone ze smyczy co mnie w chuh dziwiło, bo weź tu przejdz po osiedlu w Polsce żeby jakiś pies nie zaczął szczekać przy brakie, aktuwując reakcję łańcuchową.
Dowiedzialem sie ze tutaj sie psy kastruje zaraz po urodzeniu zeby nie byly agresywne. #!$%@?
@DrTRAPH0USE no moja nie jest agresywna chyba że ktoś ją przestraszy np próbując na nią iść, jak ten pajac ostatnio. Ma ponad 13 lat i nikogo nie ugryzła. Nie ma problemu z innymi psami, ludźmi w przestrzeni publicznej itd dopóki nikt jej nie zaczepia.

Gorzej z mieszkaniem, bo "broni" swojego terytorium i nie przepada za nowymi "członkami stada". Jednak nawet wtedy nigdy nikogo nie ugryzła.

A szczekaniem też lubi sygnalizować np. żeby
@token: ale co trzeba wyjść z domu xd naprawdę nie zdarzyło mi się by na mnie pies warczał, ba nawet odkąd mam swojego to sporadycznie się zdarza by przechodząc obok innego psa że swoim jakiś zaczął na niego szczekać.

Musisz być jakiś #!$%@?, innej opcji nie ma, pewnie się gapisz jak zjeb w oczy psa i jesteś zaskoczony ze ten na to reaguje.
@token: a konkretnie to może być pies świeżo po adopcji i tylko wzmacniasz w nim to zachowanie, ktoś może z nim pracować i cofasz progres. Bo sobie nie życzysz. To nie jest koncert życzeń. Spójrz z dezaprobatą co najwyżej i tyle, nie jesteś od #!$%@? innych ludzi.