Wpis z mikrobloga

@mmmmmmmmmmmmmm: ja na tej tysiąc zrobiłem. Martwią mnie te pęknięcia. No i trochę boki się prują, już kilka nitek zdjąłem. Z drugiej strony warstwa antyprzebiciowa jest naprawdę dobra. Szkoda byłoby zmienić na coś co okaże się mniej wytrzymałe, a mam parę kwadratów do zebrania po lasach xD
Kiedy zmieniacie opony? Czy czekacie na jakoś konkretny sygnał że to już?


@Paczek_w_masle: ja to zazwyczaj jak, spadnie śnieg, roztopi się, przychodzi przymrozek, robi się lód i znowu spada śnieg. Wtedy jest najgorzej, bo te białe nieubite gówno sprawia, że ślizgasz się jeszcze bardziej na tym zamarźniętym pod spodem. Wtedy nakładam z kolcami.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@lurker: bardziej mi chodzi o to czy te jeszcze trochę pojeżdżą czy dogorywają.

Teoretycznie to są opony całoroczne, a kolców do szosy nie założę i nic specjalnie na zimę też nie przewiduję.
@Paczek_w_masle: Prujące się nitki, to normalna rzecz w tych oponach, nigdy z tego powodu nic mi się nie stało. Te twoje wyglądają na wiekowe, bo guma mocno popękana więc pewnie mają mniejszą przyczepność. Ale bieżnika jest dużo, więc jeździć spokojnie możesz. Ja na nich robię po 20kkm.
@Paczek_w_masle: masz sparciałą oponę i pytasz czy trzeba ją wymienić? xD Guma straciła już dawno swoje właściwości. Teraz robi się jeszcze zimno więc tym bardziej będzie sztywna. Wszystko zależy jak i ile jeździsz. Jak po browara to #!$%@? w to, ale jak ciśniesz sobie te parę km to opona do #!$%@?.