Wpis z mikrobloga

@kulorok: też szukam. Oddałam ostatnia auto do blacharza, bo walnęłam w słupek. Nawet nadkola nie potrafił ogarnąć do hondy. Co to za pomysł, żeby do mechanika trzeba było części ogarniać bo ona sam nie może. Opinie miał dobre w necie, ale co z tego :(