Wpis z mikrobloga

  • 2
Skończyłem właśnie Morfinę Twardocha. Momentami klimat ciężki aż chce się odstawić książkę i nigdy do niej nie wracać , czasem wieje absurdem, ale większość to zdrowe móżdżenie i identyfikowanie z bohaterem. Dawno tak nie miałem żeby skończyć książkę w jeden dzień, ale ta naprawdę wciąga w końcu tytuł zobowiązuje ;) #czytajzwykopem #ksiazki
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach