Aktywne Wpisy
mickpl +285
Przejżałem tik-toki, płacze, twittera i chciałbym zapytać o której dokładnie wjeżdżają do nas ci Rosjanie, bo chciałbym się jeszcze spakować.
#usa
#usa
Habebok +22
Hejka Mircy i Mirabelcy!
Przygarnęliśmy z dziewczyną takiego małego kotka i zastanawialiśmy się nad imieniem dla tego stwora, wiec chętnie wysłuchamy waszych propozycji!
Wybierzemy prawdopodobnie imię, które zdobędzie najwięcej plusów i nie będzie zbyt wulgarne! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Niestety nie mam 10 czekolad do przecięcia dla zwycięzcy... (
Przygarnęliśmy z dziewczyną takiego małego kotka i zastanawialiśmy się nad imieniem dla tego stwora, wiec chętnie wysłuchamy waszych propozycji!
Wybierzemy prawdopodobnie imię, które zdobędzie najwięcej plusów i nie będzie zbyt wulgarne! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Niestety nie mam 10 czekolad do przecięcia dla zwycięzcy... (
Jak widzę takie rzeczy to po prostu żaluję, że w 2012 nie będzie naprawdę końca świata.
Mnie to się raczej nóż w kieszeni otwiera jak czytam takie rzeczy: http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/1087169,w-Lodzi-gips-zdejma-ci-za-pol-roku,id,t.html?kategoria=660
"Przez 50 lat płaciłem składki na ubezpieczenie zdrowotne, a teraz nie ma mi kto zdjąć gipsu z ręki!"
Mamy hipotetyczną sytuację, że ktoś cierpiałby, bo nie mógłby zapłacić... zestawioną z realną, że ludzie cierpią, chociaż przecież płacą, i to
Dawno nie obrzydzalo mnie tak bardzo coś co napisaleś.
Jak dla mnie możesz się nawet zerzygać, guzik mnie obchodzą Twoje odczucia.
"Nigdy nie zrozumiem jak ktoś o tak barbarzyńskich poglądach mógl kiedykolwiek widzieć coś interesującego w Dhammie..."
Póki
http://www.wykop.pl/wpis/66237/stwierdzilem-ze-jakby-zebrac-ekipe-to-warto-pojech/#comment-197029
Wszystko ładnie, tylko jest pewien problem. To czy ktoś się ubezpieczy na daną przypadłość (o ile w ogóle prywatny ubezpieczyciel będzie oferował odpowiednią umowę), to że ktoś podejmie ryzyko nieubezpieczania się (matematycznie słuszne), to że kogoś nie będzie stać na opłacenie zabiegu ratującego życie czy zdrowie (bo np. zaryzykował i ma zamrożony w inwestycjach kapitał, albo inwestycja się nie powiodła), to że bank nie udzieli komuś kredytu (zbyt duże ryzyko
Możesz się w końcu nauczyć pisać @Ryu? Bylbym wdzięczny.
Jesteś libertarianinem uznającym powszechną opiekę zdrowotną?
Oczywiście, iż tak. Więcej - chcącym w nią inwestować (jak i w naukę, która w dzisiejszych realiach jest co najmniej równie ważna, jak państwowa armia). Powszechna opieka zdrowotna nie jest sprzeczna z libertarianizmem, lecz tradycjonalizmem, który pod libertarianizm się podszywa (ponieważ kiedyś był to libertarianizm dostosowany do warunków cywilizacyjnych oraz technologicznych). Czego efektem jest to, że gdy rozmawiam z kimś o ideach politycznych,
Napisałem długą odpowiedź, którą niestety wcieło, a której z cache przywrócić mi się nie udało. Teraz skrótowo:
Na Wykopie bywałem już zwolennikiem wielu opcji, nie tylko politycznych. Wynika to z tego, że wytykam brak (mym zdaniem) logiki w wypowiedziach każdego, niezależnie od tego, czy ogólne poglądy tej osoby zbiegają się z mymi. Jeżeli chodzi o korwinowców - zwyczajnie ostatnimi laty są nad wyraz aktywni, a nie unikają sofizmatów, uproszczeń oraz bezpodstawnych
Smutno mi, gdy czytam takie wypowiedzi jak twoja. Smutno z tego powodu, że ponoć obaj reprezentujemy ludzi a nie zwierzęta. Chociaż nawet niektóre gatunki zwierząt skłonne są okazać więcej empatii niż ty.
"No tak. Od tego są skladki i podatki żeby zapewnić obywatelom ich podstawowe prawa. Stąd policja która ma ich chronić przed przestępcami i powszechna opieka zdrowotna żeby ich chronić przed chorobami."
Mieszasz pojęcia. Policja egzekwuje prawa, opieka zdrowotna dostarcza dóbr. Tu masz wyjaśnienie na czym polega różnica między prawem a dobrem: http://www.youtube.com/watch?v=bfBSdyjwP0U
O ile rzeczywiście zwiększa w ten sposób produktywność społeczeństwa. Jeśli ktoś jest takim typowym osiedlowym żulem, który od rana do wieczora stoi z winem w bramie, albo leniem, który 40 lat żyje na utrzymaniu rodziców bo nie chce mu
Wiesz co? Nie. Nie będę w to dalej brnąl. Nie mam szans cię przekonać. Ty mnie na pewno nie przekonasz. Po co mam się przy okazji denerwować czytając o tym jak nieludzcy potrafią być niektórzy ludzie.
A jeśli okaże się, że większość nieubezpieczonych się potem nie spłaca, to...?