[voorhees]

Mirki może ktoś się orientuje w temacie.
Kolega z pracy był na miesięcznym wypowiedzeniu i ostatniego dnia wypowiedzenia dał L4. Czy serio tak jest, że nawet już po ukończeniu wypowiedzenia zus będzie mu płacił bo ma L4? Dla mnie trochę to #!$%@? sprawa bo ponoć można nawet pół roku siedzieć na L4 i brać kasę od zus mimo, że zatrudnienie ustało.

#pracbaza #praca #prawopracy #prawo #pytanie #pytaniedoeksperta

[A_R_P]

Dla mnie trochę to #!$%@? sprawa

@voorhees: nie no, lepiej ludzi chorych, bez pracy zostawić bez pieniędzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Noiser13]

@voorhees: ale dupa boli

[Glikol_Propylenowy]

@voorhees: nie ponoć, tylko tak jest ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale będąc na takim L4 nie możesz podjąć następnej pracy.

[jatylkozapytac]

@voorhees: no tak jest, tylko kolega musi złożyć papiery do ZUS, a zanim oni to przerobią to może minąć 2-3 miesiące bez przelewu

[ladzik]

@voorhees: ja miałem podobnie, 3 dni do końca pracy i jeb, koronawirus, kwarantanna i zwolnienie na 2 tyg. W nowej pracy na szczęście nie robili problemów, ale 11 dni siedziałem na l4 na bezrobociu. ZUS wypłaca co prawda zasiłek, ale tylko do kwoty (chyba, bo już nie pamiętam) średniej krajowej, więc jak zarabiasz więcej, to jesteś nieźle w plecy.

[voorhees]

@Noiser13: nie mam bólu dupy, sam skorzystam jak będzie potrzeba. tylko wydaje mi się, że to też trochę otwarta furtka do wyłudzeń żeby siedzieć pół roku na dupie w domu, a pieniążki z zusu lecą:)

[elena-mary]

@voorhees: juz nie ma pol roku. Cwaniaki wykorzystywali system i tylko serio chorzy są stratni.