Aktywne Wpisy
mirko_anonim +2
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy ja jestem jakiś dziwny, że wymagam od laski, z którą jestem w związku, że da mi znać że idzie na imprezę? Nic nie zabraniam, nawet nie chodzi o to żeby pytała o pozwolenie, po prostu fajnie byłoby wiedzieć co robi moja dziewczyna. Mam 21 lat, to moja pierwsza laska, nie wiem czy mam spaczona wizję związku. Ale aktualnie to czuje się tak, że spotykam się z nią w
Czy ja jestem jakiś dziwny, że wymagam od laski, z którą jestem w związku, że da mi znać że idzie na imprezę? Nic nie zabraniam, nawet nie chodzi o to żeby pytała o pozwolenie, po prostu fajnie byłoby wiedzieć co robi moja dziewczyna. Mam 21 lat, to moja pierwsza laska, nie wiem czy mam spaczona wizję związku. Ale aktualnie to czuje się tak, że spotykam się z nią w
Przesadzam?
- Tak 8.4% (117)
- Nie 81.4% (1137)
- Sprawdzam 10.2% (143)
RudyPele +225
"Robert dzisiaj wychodzę na kurs tańca z tym nowym kolegą Adebayo, kazał cię pozdrowić, a i pamiętaj przygotuj kolacje dla dziewczynek i poczytaj im na dobranoc, powodzenia jutro na meczu, kocham cie"
#pilkanozna #blackpill #redpill #heheszki #pilkanozna
#przegryw
#pilkanozna #blackpill #redpill #heheszki #pilkanozna
#przegryw
Jak się dzielicie kosztami z dziewczyną/narzeczoną? Bo rozumiem, że jak już żona i dziecko to sprawa wygląda trochę inaczej. Ja wynajmuję mieszkanie z dziewczyną i koszt wynajmu dzielimy na pół, natomiast jeśli chodzi o życie, to każde wyjście jest z mojej inicjatywy i właściwie jak wychodzimy do knajpy, restauracji czy kina to praktycznie 100% płacę ja. Jeśli chodzi o zakupy spożywcze, to na oko 80% płacę też ja. Jeśli chodzi o obowiązki domowe to ja wyrzucam i segreguję śmieci, zakupy często robimy razem lub ja sam, bardzo rzadko ona sama. Śniadania czy kolacje robimy 50/50, obiad częściej dziewczyna, ale jak zamawiam, to ja, i ja płacę. Zmywanie czy sprzątanie to powiedziałbym, że prawie 50/50, może z przewagą na jej korzyść. Dziewczyna sprząta porządnie raz na tydzień, a tak to przeważnie jest w mieszkaniu względny syf. I gdybym sam nie zaczął sprzątać czy jej powiedział, to ten syf by się utrzymywał przez długi czas. Jeśli chodzi o "gotowanie obiadów" to przeważnie to wygląda tak, że wstawiamy ryż/kaszę/makaron czy ziemniaki i jakieś mięso z marketu plus czasami sałatkę. Więc to jest bardziej jak przygotowanie posiłków. Gotowanie to zbyt wielkie słowo. Ja zarabiam teraz 2x więcej niż ona, natomiast czasem załatwię jej jakieś zlecenie i wtedy zarabia niewiele mniej niż ja.
Co myślicie?
#zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #kiciochpyta
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63340d25dcf9cccaa52acf07
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: zdecydowanie wystarczy