Wpis z mikrobloga

@MrAndurill: Ja osobiście nie wymieniam wcale hajsu, tylko wypłacam w bankomatach. Trzeba zapłacić prowizję dla banku, ale ciul, bo nie przejmujesz się spreadem kantoru i nikt cię nie orżnie. Tak jest bezpieczniej. Warto mieć ze sobą dwie różne karty, jak nie z dwóch różnych banków, to chociaż np. Visę i Master Carda. No i dodatkowo kartę kredytową. Nie polecam American Express, bo są z nią problemy, w sensie nie chcą raczej
@MrAndurill: Warto też mieć jakieś dolce zabunkrowane w ostatniej przegródce portfela. Minimum 100-200 $ na czarną godzinę. Jak będziesz wsiadał do samolotu, pamiętaj wziąć do bagażu podręcznego jedną zmianę bielizny, na wypadek, jakby twój bagaż doleciał 1-2 dni po tobie, co się zdarza, zwłaszcza jak masz jakieś krótkie przesiadki po drodze. Miej kopie paszportu w bagażu. Masz międzynarodowe prawo jazdy w ogóle?
@MrAndurill: Właśnie wracam z Meksyku, nie trzeba mieć międzynarodowego prawa jazdy, hajs jak pisali wcześniej, najlepiej na revolucie, jeden bankomat (nie pamietam który) pobierał tylko 16 peso (4zl) prowizji za wypłacenie. Polecam wynająć samochód, z wypożyczalni MEX zapłaciliśmy z ubezpieczeniem 1700zl za 9 dni. Nie bierz dodatkowego ubezpieczenia przy rezerwacji, tylko dopiero na miejscu przy odbiorze samochodu. My ładowaliśmy w Cancun, tam tylko nocleg i dalej Holbox (fajna luźna wysepka, ładna
@Tygrys92: @MrAndurill: Tygrys ma informacje na świeżo, wie co mówi i nie ma z nim co dyskutować, ja tylko mogę się pod tym podpisać. Z tym międzynarodowym prawkiem, to nawet jeśli nie jest niezbędne - polecam mieć. W sytuacjach krytycznych (nikt nigdy takich nie zakłada, a uwierz mi - zdarzają się czy chcemy, czy nie) jednak lepiej jest mieć dodatkowy papier. Tym bardziej, że wyrobienie tego papieru to dwa dni