Aktywne Wpisy
ogolnie to zabawna historia, z ktorej mozna sporo wyciagnac, stwierdzilem, ze skoro wszystko stracilem, pewnie nie wroce do starych zajec tak szybko, wiec zdecydowalem ze napisze o tym ksiazke o gang stalkingu, bedzie duzo o klamstwie, metodach manipulacji, epidmii narcyzmu, naiwnosci, moralnosci, roli religii, o grach("ze powoduja agresje?" yy nie, o pozytywnym wplywie gier mmorpg na mezczyzn zmagajacych sie z depresja), i wiele innych moze cos wrzuce tu jak zdaze.
niektore motywy
niektore motywy
sieporobilo +569
#nieruchomosci
Zawsze tam, gdzie jest ograniczona podaż trzeba jakoś regulować rynek, bo inaczej można z towaru pierwszej
@piker: To jak z tym, że mam kolegę geja, który nie lubi parad równości XD
Musimy? Czyli państwo samo generuje problemy, z którymi potem walczy.
Yyyy co?
@kuroszczur: Yyy co x2?!? Jakie państwo generuje niby problemy? Nadmierne rozlewanie się miast, brak jakiegokolwiek przywiązania do okolicy a co za tym idzie zerowa aktywność społeczna, korki, konieczność zapewnienia transportu zbiorowego na rozleglejszym terenie to realne problemy, opisane w niejednej
@piker: Nie wiem. Było kilku takich, co twierdzili, że ingerencja państwa zawsze wszystko pogarsza. Jeden z nich dostał nawet Nobla, chociaż wiem, że to żaden wyznacznik. Ja nie kłócę się, że katastralny nie obniży cen mieszkań. Pytanie, do czego jeszcze władza może się posunąć, by rozwikływać kolejne problemy. Przykład ze smartfonem i jedzeniem
Ludzie z pewnością często nie dowierzali geniuszom nie rozumiejąc ich odkryć, ale to nie znaczy że jeśli ktoś ci mówi, że dany pomysł jest idiotyczny to jesteś geniuszem.
Po pierwsze - przykład z telefonami jest głupi, bo podatki celowe wprowadza się, żeby rozwiązać konkretne problemy. Ty chyba nie rozumiesz, nikomu nie przeszkadza, że ktoś ma sto mieszkań. Wszystkim przeszkadzają efekty tego stanu. Nikt nie odczuwa negatywnych skutków tego, że masz sto telefonów. Sto pustostanów to jest realny problem.
I nic mi tu o emocjach nie
@rybsonk: Oczywiście, że tak. Ale z ostanich gorących tematów, bo sam wprowadziłem się do nowego domu - co by było gdyby ludzie sami brali sprawy w swoje ręce i budowali domy jak najbardziej smowystarczalne energetycznie. To zaufanie do państwa i usług państwowych bardzo
@Louis_de_Pointe_du_Lac: Skąd dane o 2mln pustych mieszkań?
Tzn. nie uznaje sztuczego tworu w postaci "społeczeństwo", bo to żaden odrębny organizm, nie ma jednego celu, jednej potrzeby, więc z założenia odrzucam kolektywną
Szkody zapewne byłyby finansowe, bo wszystko przelicza się na pieniądze. Nie jestem super fachowcem w tej dziedzinie, więc nie podam żadnych kwot. Na lokalnej politechnice zapewne udzielą Ci szczegółowych wyjaśnień.
@kuroszczur: Musimy zapewnić transport i zbudować drogi żeby ludzie mogli pracować ponad siły na szefa swojej firmy, na swojego landlorda, na banki w których na kredyty, na państwo aby mógł płacić podatki no i na swoje dzieci aby one były kolejnym pokoleniem które robi to samo. I na prawdę "musimy" bo bardzo, bardzo "nam" na tym zależy.