Rosja ogłosi aneksję okupowanych terytoriów w tym tygodniu a z przecieków można wywnioskować, że zaraz potem na anektowanych terenach rozmieszczone zostaną siły jądrowe co uniemożliwi dalsze kontynowanie wojny stronie Ukraińskiej.
Putin będzie mógł odtrąbic zwycięstwo po wyrąbaniu korytarza do Krymu i zniszczeniu gospodarczym Ukrainy, zachód pozostanie bierny i będzie zabiegał o rozmowy pokojowe aby uniknąć eskalacji jądrowej.
W takiej sytuacji wojna skończy się jeszcze przed zimą, do Niemiec popłynie rosyjski gaz i wszystko wróci do "business as usual", tylko politycy będą udawać, że russkie pieniądze śmierdzą a Ci co poświęcali się najbardziej jak zwykle zostaną wydymani. Niemcy tak mocno zerwali z russkim gazem, że nikt nawet nie myśli o tym aby zdemontować gazociągi i czekają tylko na okazję aby znowu wrócić do interesów.
Jeśli ten russki gambit się powiedzie i siły jądrowe będą używane do swobodnego zajmowania wszystkiego gdziekolwiek pojawi się rakieta z atomówką już niedługo usłyszymy o Koreańskiej, Ukraińskiej albo jeszcze innej broni jądrowej i popularyzacji tej broni wśród coraz to bardziej niestabilnych krajów bo jak widać jest to jedyny gwarant bezpieczeństwa. Całkiem niedawno mówiły o tym raporty dla Kongresu USA - popularyzacja broni jądrowej i coraz większa łatwość jej pozyskiwania jest NIEUNIKNIONA a to co widzimy teraz jest iskrą, która zapoczątkuje ten proces.
Jeśli russki atomowy gambit się powiedzie to możemy oczekiwać za kilka lat kolejnej Spec Operacji tym razem może znowu w Gruzii tylko, że za kolumnami czołgów na szpicy będą jechać Topole i nikt nie odważy się nic zrobić
jak się zacznie ich używać to taki kraj jest totalnie spalony
@KierownikW10: no akurat do tej pory użył ich tylko jeden kraj, pozwoliło im to wygrać wojnę i bynajmniej nie są spaleni (pomijając parę problemów z BLM) więc mocno dyskusyjna teza.
@malinq: to nie jest teza, to jest fakt. USA użyło atomówki i wygrało tę wojnę, dlatego nie są spaleni. Nie da oczekiwać, że orki użyją atomówki i wygrają cokolwiek poza ukradzionymi z Ukrainy sedesami.
@KierownikW10: nie, to są obietnice innych mocarstw atomowych, w których żeby wystrzelić atomówkę w kontrze decyzja musi przejść przez kilka osób od których zależy potencjalne poświęcenie świata dla zrujnowanego kraju w europie.
Fakty nie istnieją w czasie przyszłym. To się nazywa myślenie życzeniowe. I żeby było jasne, nie sądzę, że ruscy zdecydują się wystrzelić, a co lepsza trafić w cokolwiek.
@malinq: nie mówię o obietnicach kontrataku atomowego, mówię o spaleniu w sensie politycznym, gospodarczym itp. To jest bezdyskusyjne, że jeśli rosja użyłaby dajmy na to atomówki taktycznej na froncie, to zobaczy sankcje takie, że obecne im się wydadzą igraszką. Czy byłaby reakcje militarna? Być może wyrzucenie rosji z ONZ i wtedy wysłanie sił pokojowych do Ukrainy.
@uytx: tu bardziej chodzi o to, zeby Ukraina właśnie nie używała Himarsow ani innych rakiet zeby przypadkiem tego nie trafić. Bo jesli taka rakieta naweT przypadkiem zrobi "bum" To najwiecej na tym straci Ukraina. Nie dosc, ze skażony teren wybuchu, to jeszcze okolica. Ruski nigdy nie bal sie poświęcać swoich ludzi, wiec tych ktorych podczas tego straci wpisze w statystyki. A bedzie to zajebiste narzedzie do propagandy. "Mysmy mowili, ze jest
@mrcino: bardzo mądry komentarz. Zgadzam się w 100%. Wykopki do porzygu przesadzają ze swoim huurrrraaa optymizmem ale niestety realne jest scenariusz jaki opisujesz.
@lord_xenu: p0lka i inne tego typu wyrażenia sa powszechne, nie widze nic głupiego w przekręcaniu rosjan na roSSjan w calu podkreślenia nazistowskiego charakteru tej nacji.
@RozowaWkolorachTeczy: dzięki, dobrze że na mirko nie ma minusów bo by mnie zjedli i zbanowali xD Myślenie o tym że może pójść coś nie tak, wybija wykopków ze strefy komfortu co widać wyżej.
@uytx: militarnie jest to głupie, politycznie uzasadnione. Wolski nawet o tym mówił. Takie rozmieszczenie pocisków jest symboliczne i zapobiegnie daleszej wojnie. Jeśli się na to zdecydują. Niemniej jak wspomniał OP zapoczątkuje to pewnie taktyka win by nuke i głęboka patologie w prowadzeniu wojen w przyszłości
@pAST3RZ: unieruchomiliby wtedy masę swoich ludzi do bronienia tego (tak jak przez miesiące poł obrony przeciwlotniczej mieli udupione do bronienia mostu na Krymie) do tego te pociski da się zestrzelić tylko przy starcie i (o wiele trudniej) zaraz przed uderzeniem więc odpalanie ich z bezpiecznego terytorium jest kluczowe. Ale byłby wstyd gdyby Ukraińcy im te zabawki ukradli albo zbombardowali jeszcze na ruskim terytorium xd
W stawianiu rakiet na okupowanym terytorium chyba chodzi o to, że takiego terenu nie można za bardzo ostrzelać ze strachu że sie w taką rakiete jebnie i ona też jebnie. Tyle, że ukraińskie wojsko przejełoby te rakiety bez jednego wystrzału, albo ruskie by to zgubili wiec #!$%@? plan ( ͡º͜ʖ͡º)
Bo po rewizji okazało się, że nie ma paliwa do rakiety. I silnik zniknął. Elektronika też. Dlatego trzeba bardzo blisko podjechać do atakowanego celu i zdetonować ręcznie :D
@malinq: a wiesz dlaczego do tej pory użył ich właśnie ten jeden konkretny kraj w 45 roku? Jaki był konkretnie jedyny powód dlaczego mógł sobie na to pozwolic?
@mrcino: bo to skrajnie głupie co piszesz i tyle a obrażasz się bo inni to wytykają xd tak ruscy za plecami piechoty będą wlekli topole i nikt nic nie zrobi wtedy no genialne odkrył jeden prosty trik na aneksję podbitych terenów zobacz jak!!!
@malinq: oczywiscie, że nie, ale nie o to w tym chodzi, nie używasz broni ostatecznej, którą po pierwsze mają wszyscy naokoło w sensie państwa nato a po drugie po użyciu której zostaniesz gospodarczym pariasem bo nawet indie czy chiny nie będą chciały nawet spojrzeć w twoją strone. Nawet usa powiedziało że ich odpowiedzią na atom będzie konwencjonalny atak na flotę czarnomorską i bazy wojskowe, nie za bardzo rozumiem jak niektórzy to
Putin będzie mógł odtrąbic zwycięstwo po wyrąbaniu korytarza do Krymu i zniszczeniu gospodarczym Ukrainy, zachód pozostanie bierny i będzie zabiegał o rozmowy pokojowe aby uniknąć eskalacji jądrowej.
W takiej sytuacji wojna skończy się jeszcze przed zimą, do Niemiec popłynie rosyjski gaz i wszystko wróci do "business as usual", tylko politycy będą udawać, że russkie pieniądze śmierdzą a Ci co poświęcali się najbardziej jak zwykle zostaną wydymani. Niemcy tak mocno zerwali z russkim gazem, że nikt nawet nie myśli o tym aby zdemontować gazociągi i czekają tylko na okazję aby znowu wrócić do interesów.
Jeśli ten russki gambit się powiedzie i siły jądrowe będą używane do swobodnego zajmowania wszystkiego gdziekolwiek pojawi się rakieta z atomówką już niedługo usłyszymy o Koreańskiej, Ukraińskiej albo jeszcze innej broni jądrowej i popularyzacji tej broni wśród coraz to bardziej niestabilnych krajów bo jak widać jest to jedyny gwarant bezpieczeństwa.
Całkiem niedawno mówiły o tym raporty dla Kongresu USA - popularyzacja broni jądrowej i coraz większa łatwość jej pozyskiwania jest NIEUNIKNIONA a to co widzimy teraz jest iskrą, która zapoczątkuje ten proces.
Jeśli russki atomowy gambit się powiedzie to możemy oczekiwać za kilka lat kolejnej Spec Operacji tym razem może znowu w Gruzii tylko, że za kolumnami czołgów na szpicy będą jechać Topole i nikt nie odważy się nic zrobić
#ukraina #wojna #rosja
@KierownikW10: no akurat do tej pory użył ich tylko jeden kraj, pozwoliło im to wygrać wojnę i bynajmniej nie są spaleni (pomijając parę problemów z BLM) więc mocno dyskusyjna teza.
@KierownikW10: nie, to są obietnice innych mocarstw atomowych, w których żeby wystrzelić atomówkę w kontrze decyzja musi przejść przez kilka osób od których zależy potencjalne poświęcenie świata dla zrujnowanego kraju w europie.
Fakty nie istnieją w czasie przyszłym. To się nazywa myślenie życzeniowe. I żeby było jasne, nie sądzę, że ruscy zdecydują się wystrzelić, a co lepsza trafić w cokolwiek.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Wiesz co ci powiem ty [tu wstawić soczyste przekleństwo]
@mrcino: chodzi ci o słowo "ruski". Pisanie russki to takie same dno intelektualne jak pisanie POlska.
Myślenie o tym że może pójść coś nie tak, wybija wykopków ze strefy komfortu co widać wyżej.
I to nie jest tak, że jakiś pieskov, sreskov czy inny miedwiediew straszył odpowiedzią jądrowa, ale sam putler wygłaszał takie groźby.
Jak zwykle gówno z tego wyszło, kacapskie boją się nato jak ognia, a NATO im reza na łeb aż miło.
Dziwi mnie, że jesczze ktoś z was to łyka
A co jak przejmą taką mobilną wyrzutnię z pociskiem balistycznym? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@uytx:
Bo po rewizji okazało się, że nie ma paliwa do rakiety. I silnik zniknął. Elektronika też.
Dlatego trzeba bardzo blisko podjechać do atakowanego celu i zdetonować ręcznie :D
@mrcino: No chyba jednak nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora