[r5678]

#motoryzacja

A miało być tylko na chwilkę

Ale trzeba przed zimą coś podziałac. Przy okazji zajrzeć tutaj bo jeszcze ani razu nie patrzylem

[r5678]

A przy okazji do tego progu zajrzeć. Tak jak mówili zbiera się to ziema potem jest mokre i gnije. Oczyszczone cortaininu nawalone i będzie git, aby powierzchowna korozja..

[Volmyr]

@r5678: widzę że znowu się lewarujesz z tą fabią całą niedzielę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[r5678]

@Volmyr: Pierwszy raz ją podnoszę;d tak to na kanale wcześniej działałem, tył aby podnosiłem jak amortyzatory zmieniałem. Teraz musiałem sprawdzić czy mam klocki z czujnikiem czy bez bo nie zaglądałem tam jeszcze i próg z lewej strony zabezpieczyć bo 3 tygodnie sie za to zabieram i już październik zaraz Patrze 18 stopni to trzeba skorzystać.

Przy okazji inne elementy pozabezpieczałem, pooczyszczałem, tarcze i felgi gdzie przylega tez, bo nikt tego nigdy

[Volmyr]

@r5678: co to za klucz udarowy? daje radę do zapieczonych śrub?

[r5678]

@Volmyr: Jeszcze nie było śruby której by mi nie odkręcił, a różne odkręcałem np przy zawieszeniu, z tego co pamiętam to rzekomo ma 720Nm, ale nigdy tego nie mierzyłem. Jak amortyzatory w tym roku wymieniałem z tyłu w tej skodzie no to trochę musiałem potrzymać przycisk z 5-7 sekund, zanim puściły, ale puściły. Plus miałem bardzo długą przedłużkę więc na tym też były starty.
Koła z kolei jak są dokręcone na

[grzecz]

@r5678 udało Ci się zrobić spryskiwacz tylni?

[r5678]

@grzecz: Nie brałem się jeszcze za to... tutaj jak miałem uchylone nadkole to nic nie widziałem, a wypadło mi z głowy że mogłem to sprawdzić. Teraz pewnie na wiosnę jak tarcze będę zmieniał to będę szukał.. bo będę musiał psiuknąć aby zobaczyć skąd dokładnie leci aby mieć jakiś punkt zaczepny. Bo na pewno nie przy zbiorniczku, bo ten miałem 2 razy na wierzchu jak zderzak był zrzucony i tam wszystko jest

[grzecz]

@r5678 mi właśnie leci z okolic nadkola - za cholerę nie widać po zrzuceniu nadkola żadnego wężyka.

[r5678]

@grzecz: U mnie też właśnie leci z tych okolic, ale pod spodem pełno osłon, więc nie wiadomo skąd ścieka bo może płynąć po osłonach i akurat w tym miejscu wyciekać. albo w słupkach i spływami leci.

Zależy jaka w tym roku będzie jeszcze pogoda ale jak trafią się ciepłe dni na weekendy to jeszcze do tego zajrzę.

[r5678]

@grzecz: psiuknalem sobie aby namierzyć

Z góry jak się patrzy to gdzieś za dolotem na samym dole są jakieś wężyki. Od góry bez ściągania dolotu się nie obejdzie. Ciężka sprawa. Od dołu trzeba coś macać

[grzecz]

@r5678 od góry trzeba szukać, od dołu nie da rady nic zrobić, żadnego wężyka nie widać jc