Wpis z mikrobloga

rzygać mi się chce od tego przesadnego dramatyzowania w kwestii porno i masturbacji. jesteś napalony ale nie masz jak zaruchać to sobie walisz. i tyle. nie rozumiem czemu ludzie czują się jak gówno po fap sesji. ja to uwielbiam. może inni sobie celowo walą do czegoś co ich brzydzi. nie rozumiem czemu cuckserwatyści biją na alarm i najchętniej by zbanowali porno. hej, obudźcie się, dziewczyny nas nie chcą (z powodów na jakie nie mamy wpływu tak swoją drogą) więc sobie walimy, wsadzamy żądła w onahole, lalki i co nam jeszcze przyjdzie do głowy. i tyle, koniec tematu

jest pewna grupa ludzi skupiających się na tym jednym rezultacie a nie na przyczynie. rezultat ten uważają za przyczynę całego zła. myślą że jeśli tylko facet przestanie dotykać się po buzdyganie nastąpi magiczna transformacja w bogatego playboya łamacza serc niewieścich. imho magiczne to oni mają myślenie. zróbmy eksperyment myślowy na szybko. przestajesz sobie walić. i co dalej? rośnie ci szczęka i dostajesz od boga kilka centymetrów wzrostu? nie? case closed. mic drop
¯\_(ツ)_/¯
#przegryw
Smiecharz - rzygać mi się chce od tego przesadnego dramatyzowania w kwestii porno i m...
  • 32
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@Smiecharz: normictwo #!$%@? jak to pornografia powoduje u facetów powstawanie nierealnych oczekiwań wobec kobiet a zupełnie nikt nie widzi problemu z tym jak nierealne oczekiwania mają obecnie Juleczki przez media społecznościowe xd
  • Odpowiedz
@gnt_1: no dokładnie. loszka odtrąca faceta. facet idzie sobie zwalić do porno. a społeczeństwo na to: CZEMU WALISZ DO PORNO TY ZBOCZEŃCU CHORY UZALEŻNIONY TY NIEREALNE OCZEKIWANIA MASZ TY ZWYROLU TY NA TERAPIĘ IDŹ xDDD
  • Odpowiedz
ale to jest porównanie skutków masturbacji do seksu - teraz wywnioskuj z tego czy abstynencja od seksu i zastąpienie jej masturbacją do pornoli ma pozytywne skutki. Zdaje mi się, ze nie.


@iAmTS: XD jeszcze raz, bo nie rozumiesz: nie ma "zastępowania" seksu masturbacją bo nie ma czego zastępować. To takie proste.
  • Odpowiedz
@Smiecharz: ziew, kolejny, który upraszcza sprawę, nie rozumiejąc podstawowych kwestii. Równie dobrze można napisać alkoholikowi, który co jakiś czas wpada w kilkudniowe ciągi rozwalające mu zdrowie i życie prywatne:

"nie wiem, o co ci chodzi z tą całą abstynencją, normalne jest sobie walnąć co sobotę 3 piwa z kumplami w barze, a ty robisz z tego jakąś religię, ograniczasz się i namawiasz innych, żeby też nie pili, daj spokój"
  • Odpowiedz
@Smiecharz: oczywiście jest możliwe że cały ten nofap na wykopie (i nie tylko on) jest nakręcany przez agentów.
Bo oczywiście trzeba pamiętać że mniej "samogwałtu"= mniej odprężenia= gorszy humor= poddrażnienie które może przenosić sie na innych= podzielone i skłócone społeczeństwo
4pietrowydrapaczchmur - @Smiecharz: oczywiście jest możliwe że cały ten nofap na wyko...
  • Odpowiedz