Wpis z mikrobloga

@cocodzamboidoprzodu: Jasne, że mogę opowiedzieć.
Mam 32 lata i zaczęło się od siniaków na nogach po grze w piłkę. Bardzo łatwo się robiły, w zasadzie każdy hit piłki to był zaraz siniak. W międzyczasie doszedł bardzo szybki spadek kondycji, zadyszka po kilometrze biegu, a na sam koniec doszły krwawienia z nosa, dziąseł. Cały ten proces trwał tydzień. W tym czasie miałem konsultację z lekarzem i dostałem skierowanie na badanie krwi. Początkowo