Wpis z mikrobloga

Byłem przed chwilą na Orliku i zauważyłem, że ktoś najprawdopodobniej zapomniał wziąć swojego Iphona 5. Pomyślałem, że pewnie, będzie mu trochę niemiło, jak zauważy, że go nie ma, więc zadzwoniłem na numer "tata" i powiedziałem co się stało, powiedzieli, że zaraz przyjadą. Rzeczywiście przyjechali (razem z synem) i ojciec ewidentnie był #!$%@? i młody (na oko 14 lat) powiedział mi "dziękujemy" i wręczył mi ~20% wartości zguby (600zł). Ja powiedziałem, że oczywiście nie chcę, że pewnie oni by to samo zrobili na moim miejscu, a wtedy ten gimbus

Chyba nie- z lekką pogardą.


Jak ja się na niego #!$%@?łem. Spytałem się ojca, czy to hajs młodego, a on, że nie, to powiedziałem, że chcę hajs gimba, jak tak pyskuje. Ojciec na niego popatrzył, a on wyciągnął z grubego portfela marki Burton (szpan musi być) 7 zamiast 6 stów. Przeliczyłem, powiedziałem, że się zgadza (młodemu się należy, za pyskowanie) i poszedłem grać z jednej strony #!$%@?, a z drugiej zadowolony z siebie.

#coolstory #orlik #gimbaza #iphone
  • 3