Aktywne Wpisy
JanuszPDM +542
Dużo podróżuje ze względu na moją pracę robię autem koło 60-70 tysięcy km rocznie gdybym stracił prawko ja i moja rodzina traci utrzymanie. Czy naprawdę jak jadę przepisowo 50 w zabudowanym z dzieckiem w aucie to trzeba #!$%@? we mnie światłami i klaksonem jadąc ciężarówką?? Gdzie tym ludziom się tak spieszy XD
#bekazpodludzi #piraci #bekaztransa
#bekazpodludzi #piraci #bekaztransa
W nowych wiadomosciach w ciagu 5 minut; psycholozka ktora sama potrzebuje pomocy (wary napompowane, szalenstwo w ocazach) ksiadz gej ktory jest z tego dumny, fragment Tuska ktory mowi, ze minister czy ministra to bez roznicy, niech kazdy okresla sie jak chce.
Dlaczego nie moze byc po prostu normalnie? Zamowst tego mamy kolejna pralnie mozgow, ale z drugiej strony.
Dlaczego albo sa do wyboru “prawicowi” odklejency albo lewaki?
#tvpis #tvpiscodzienny #bekazlewactwa #bekazprawakow #
Dlaczego nie moze byc po prostu normalnie? Zamowst tego mamy kolejna pralnie mozgow, ale z drugiej strony.
Dlaczego albo sa do wyboru “prawicowi” odklejency albo lewaki?
#tvpis #tvpiscodzienny #bekazlewactwa #bekazprawakow #
Na przepis natknąłem się przypadkiem lata temu a do dziś realizowałem go kilkunastokrotnie, jako kuchenny imbecyl popełniając przy tym wszystkie możliwe błędy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Do dziś wyeliminowałem wszystkie fuckupy i przychodzę nie tylko z przepisem, ale i protipami które zagwarantują sukces nawet największej kuchennej amebie xD I tak właśnie, krok po kroku, opiszę proces przygotowania: jak dla kompletnego debila (którym sam zresztą jestem).
A więc: ciasto jest mocno zmodyfikowanym piernikiem. Równie aromatycznym ale dużo pulchniejszym, szybszym w przygotowaniu i zwyczajnie smaczniejszym. Sporo osób piernik zna jako zasuszone gunwo które nie tylko trzeba przełożyć konfiturą ale jeszcze popijać w trakcie jedzenia żeby się tym nie udusić xD Ten przepis podchodzi do tematu ciasta korzennego inaczej a efekt naprawdę robi wrażenie. Do tego stopnia że moja różowa, fanatyczka serników, sama zajada go ze smakiem ( ͡º ͜ʖ͡º)
Co nie zmienia postaci rzeczy że to ciasto nietypowe i nie dla każdego: jeśli nie lubisz smaku/zapachu miodu, radzę odpuścić. Jeśli przyprawy korzenne Ci śmierdzą zamiast pachnieć, to samo. Analogicznie jeśli nie lubisz bakalii: ciasto ich pozbawione wiele straci na aromacie.
Wciąż zainteresowany/zainteresowana? Zapraszam.
Zacząć należy od sprawdzenia czy dysponujesz odpowiednią blachą, najlepsza będzie prostokątna „keksówka”. Ja używam dużej, chlebowej, 11.5x32cm w podstawie (oryginalnie przepis podaje 12x40cm). A nawet jeśli dysponujesz czymś istotnie mniejszym po prostu obetnij składniki o tyle % o ile % mniejszą masz powierzchnię formy.
Składniki na ciasto:
200g masła (temperatura pokojowa)
1 szklanka* cukru
3 szklanki* mąki
3 jajka L-ki
200g miodu (syntetyk styknie)
1 szklanka* kwaśnej śmietany 18% (ten wyższy z dostępnych w sklepie kubków, ok. 300ml)
1 łyżka stołowa kakao
1 paczka (~20g) przyprawy do piernika
1 łyżeczka (do herbaty) sody oczyszczonej
2 łyżki wody
200g bakalii (ja używam orzechów włoskich w kawałkach rzędu 3x3x3mm ale równie dobrze mogą to być laskowe, rodzynki etc.)
*jako miarę szklanki przyjmuję kubek o max pojemności 350ml i napełniam go do poziomu 1cm od górnej krawędzi. Bo tak se przyjąłem i działa.
(Zaczynamy od przygotowania bakalii. W przypadku rodzynek pora na CSa bo wystarczy opłukać i wysuszyć ale takie np. orzechy to trzeba posiekać/połamać i od tego warto zacząć)
Jajka rozbijamy nad niewielką miską do której zlewamy białka, żółtka wrzucamy do dużej (min. 3l) miski/garnka. Do żółtek dorzucamy masło i cukier. Ucieramy to wszystko mikserem na spójną masę (ok. minuty). Dodajemy w dowolnej kolejności przyprawę do piernika, kakao, sodę, śmietanę, wodę, miód. Na samym końcu stopniowo (!) dodajemy mąkę. Stopniowo bo mocno zagęści ona ciasto więc podsypujemy każdorazowo po ok. 2 łyżki stołowe, mieszamy, dosypujemy kolejną porcję. Pod koniec ciasto trzeba już tłuc na max obrotach miksera bo zgęstniało jak poj…ne. Tak ma być.
Odpalamy piekarnik na 160 stopni (grzanie góra + dół).
Białka w osobnym naczyniu ubijamy na sztywno (max obroty miksera i tłuc do skutku). Dodajemy do ciasta każdorazowo po 1-2 łyżki stołowe i mieszamy ręcznie (!), najlepiej drewnianą/stołową łyżką. Ubite białka mają stuningować konsystencję ciasta więc mieszamy z wyczuciem, bez pośpiechu, aż wymieszamy z ciastem na jednolitą masę. Do masy dosypujemy bakalie i ponownie mieszamy ręcznie, aż rozprowadzimy je równomiernie po całym cieście.
Formę do pieczenia smarujemy na dnie i ściankach czym tam chcemy, ja ostatnio użyłem margaryny, można użyć oleju (ale nie masła!). Smarujemy porządnie tj. i powierzchnie i kanty. Posmarowaną obsypujemy tym co jest pod ręką: kaszą manną/bułką tartą/etc.
Ciasto wylewany do formy i łyżką wyrównujemy jego powierzchnię: i na końcach i w środku formy powinno mieć podobną wysokość i płaską powierzchnię. Po nagrzaniu piekarnika wrzucamy ciasto do środka i zaczynamy mierzyć czas: domyślnie powinno się piec 60 min.
Po godzinie od wstawienia łapiemy za wykałaczkę i wbijamy na środku ciasta: jeśli cokolwiek się do niej przykleja, dokładamy 10min do czasu pieczenia i sprawdzamy ponownie. Ciasto wyjmujemy dopiero kiedy wykałaczka „wyjdzie” sucha. Po wyjęciu formę przykrywany czystą ściereczką lub arkuszem folii aluminiowej/papieru do pieczenia żeby nie wyschło. Po wystudzeniu zabieramy się za polewę.
Składniki na polewę:
200g czekolady (polecam gorzką/deserową, dobrze przełamuje słodycz miodu)
30g masła
60ml słodkiej śmietanki 18%
Do małego garnuszka/rondla na małym gazie wrzucamy i roztapiamy masło, dorzucamy czekoladę połamaną na pojedyncze kostki i non stop (!) mieszamy, aż do całkowitego stopienia czekolady na jednolitą masę z masłem. Dolewamy śmietankę, ponownie mieszamy, wyłączamy gaz. Polewę rozprowadzamy po cieście stołową lub drewnianą łyżką, zostawiamy do ostygnięcia.
Czy powyższe da się spieprzyć? Kilkukrotnie mi się udało, jednak w oparciu o surowy przepis, bez uwag które uwzględniłem powyżej. Uważam że w takiej formie przepis jest idioto-odporny i spierd…ić da się wyłącznie jedno: przypalić ciasto w oczekiwaniu aż się do końca upiecze. Ba, sam tak wczoraj zrobiłem bo używam za krótkiej formy. Co wtedy? Ano, uciąć 2mm wszystkich krawędzi ciasta przed polaniem polewą i tyle, żaden problem ¯_(ツ)_/¯
Zakończę ostrzeżeniem dla „grubokościstych”: to ciasto ma łącznie (w wersji z orzechami włoskimi) ok. 8000 kalorii, co daje ok. 800 na każdy kawałek. Miejcie to więc na uwadze planując ile zjecie dziennie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Smacznego!
#przepisy #ciasto #urodziny #piernik #jedzenie #pieczzwykopem
Moja sugestia, daj więcej przyprawy do piernika, a zabierz kakao.
Te smaki kłócą się ze sobą.
Szklanka maku
szklanka cukru
szklanka mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy, pokrojona wanilia, olejek migdałowy, migdały - dodaj co masz
szklanka jajek - 5 dużych, 6 małych
szklanka roztopionego masła, margaryny, ew. oleju.
Sypkie mieszasz, dodajesz jajka i na koniec olej.
Do formy, pieczesz 45 - 60 minut w 180 stopniach.