[xspeditor]

Takie pytanie do #samochody #motoryzacja
Mam w firmie takiego trochę gruza, Primera p12 z 2005 roku. Mamy go od 2007 roku u siebie.
Jaki to złom był to wie każdy kto chociaż raz w tym siedział. Silnik 1.9 dci przebieg 160kkm (o dziwo zero problemów).
Buda jest zdrowa, ale jest mały problem z poduszką pasażera. Wystrzeliła kiedyś i nie dało się znaleźć zaślepki poduszki pasażera. Założona została więc plastikowa nieoryginalna zaślepka. Mam do niej poduszkę, ale nie mogę jej zamontować bo do plastikowej zaślepki nie można tego zrobić (no chyba że podczas wypadku chcemy z twarzy płaskorzeźbę).

I teraz pytanie, czy w świetle obecnych przepisów można sprzedać takie auto jako sprawne, czy za sprawą poduszki jako niesprawne?

Jako sprawne będzie warte z 7k, a jako niesprawne to już lepiej to zawieźć na złom bezpośrednio.
Szkoda mi go na złom, bo jako budżetowe auto ktoś jeszcze długo się będzie nim cieszył. Ostatnio powymieniane poduszki silnika, rozrząd etc

[bigger]

@xspeditor: sprzedaj na skup i miej wywalone. W umowie napisz , ze niesprawna poduszka i elo.

Na skupie powinno dac za to od slabej trojki do 5. Obdzwon kilkanascie i sprzedaj temu kto da najwiecej

Samemu nie grzeb. Niezaplacona robota.

[xspeditor]

@bigger: o i to w sumie jest jakiś pomysł. Dzięki ;)

[bigger]

@xspeditor: o poduszce nic im nie mow. Wyslij kilka zdjec ze srodka , na zewnatrz i poprosc o wycene. Jak zapytaja ile chcesz to powiedz , ze wyslales do kilku i niech zaproponuja cos swojego.

poswiecisz an to ktoras godzine, ale dostaniesz sporo wiecej jak na zlomie i wywalone jajca na jakis prywatnytch klientow co to beda wydzwaniac pozniej z pretensjami.

[myz_czarodziej]

@xspeditor: napisz na umowie/fakturze w uwagach, że poduszka niesprawna i tyle