Wpis z mikrobloga

Pod R* teraz dopiero może się zacząć palić. Gość, co kupił kod źródłowy na pewno nie kupił go z ciekawości, jestem pewien że to jeden z kolesi odpowiedzialnych za cheat toole do gta online. I o ile online na pc jest w katastrofalnym stanie i cheaterzy mogą robić co chcą, tak na konsolach jest praktycznie nietknięty, teraz to się może zmienić. Co może oznaczać, że jedyne źródło zarobku (bo przecież RDR2 nie ma i nie będzie mieć aż takiego sukcesu jak gtao) na ten moment może wyschnąć. Więc będą musieli przycisnąć development GTA VI. A patrząc na stan tego co wyciekło, są jeszcze daleko w tyle by skleić coś porządnego, testują mechaniki, zachowanie ai, backend niby zrobiony, jakaś makieta miasta po części jest, ale solidnie zostało im jeszcze z rok-dwa roboty.

#gta
  • 3
@TymRazemNieBedeBordo:
Na konsolach to problemy z cheaterami w online były chyba tylko na PS3 gdzie swego czasu nastąpił wyciek klucza do podpisywania gier i dzięki temu dało się uruchomić zmoddowane GTA (oczywiście są jeszcze zmoddowane softy, ale w ich przypadku to konsola musi być offline, dlatego tam musiał być oryginalny soft, ale zmoddowana gra).
Jeśli Sony nie zaliczy podobnej wtopy to konsole są raczej w miarę bezpieczne. Niemniej jednak wyciek kodu