Wpis z mikrobloga

@ZenujacaDoomerka po każdym posiłku, jak jestem w domu nawet 5 razy dziennie, jeśli tradycyjna szczoteczka to polecam bambusowa, nie podrażnia dziąseł. Nie jadam poza domem. Odkąd się "przemoglem" do czestszego mycia przeszkadza mi posmak jedzenia.
  • Odpowiedz
@ZenujacaDoomerka:
Codziennie rano i wieczorem... no dobra, jak miałem cięższy epizod depresyjny, to wtedy tylko wieczorem...
To jedno z przyzwyczajeń, które weszły mi w krew. Nawet jak wrócę w środku nocy kompletnie nawalony i półprzytomny (np. dzisiaj), to zęby przed spaniem muszą być umyte, choćbym miał przy tym narobić hałasu i bałaganu w łazience xD
  • Odpowiedz