Wpis z mikrobloga

@sportingkielce: Minimal to sztuka, to jest prawdziwe techno a nie jakaś jebnięta wiksa. Ja w życiu jeszcze zaliczę Ibizę, bo to sobie postanowiłem. Całkiem dobre klimaty są tam do dziś, lecz to nie to samo co w latach 90, z balearic trance itd.
  • Odpowiedz
@sportingkielce: Klasyk klasyków. Swoją droga parę miesięcy temu miałem taki zryw że pościągałem z neta wszystko z LP 1997,98,99 i 2000. Nawet jakieś amatorskie nagrania z VHSów. Siedziałem nad tym całe dwa dni, ale było warto. Strasznie dziwnie się poczułem potem puszczając muzykę już z tych, nowszych czasów.
  • Odpowiedz