Wpis z mikrobloga

@KwasneJablko: Wiadomo, ze w takim uk nl czy innych Niemczech na ulicy słyszysz mnóstwo języków, ale ludzie są już przyzwyczajeni. W Polsce potrzeba troche czasu, dopiero przyzwyczajamy się do multi kulti. Nie ma nic złego tak na prawde w tym, ze Twoj ziomek czuje się nieswojo, można się tak poczuć słysząc wszedzie ukraiński, ale to kwestia przyzwyczajenia, bo będzie już tego tylko więcej.
@re_plenish: pasożyty, to ci co nie pracują, nie budują w żaden sposób gospodarki, korzystają z infrastruktury, a jeszcze biorą NASZE pieniądze, które ochoczo rozdaje państwo. Gość pracuje, zarabia, później kasę wydaje na np paliwo (opłata drogowa - w teorii na drogi), kupuje w sklepie płacąc VAT. Unika jedynie kary za to że pracuje. To nie jest złodziejstwo, tylko zdrowy rozsądek.