Wpis z mikrobloga

Niepopularna opinia ale ja uważam że pis dobrze robi że podnosi minimalną do 3600. Oddawanie 160 godzin swojego życia dziennie plus dojazdy które musisz sobie sam opłacić za taką kwotę to i tak mało. Przy obecnych cenach minimalna nie pozwala na godne życie a moim zdaniem każdy któremu się chce pracować zasługuje na to żeby go było stać na mieszkanie + wyżywienie.

Ale oczywiście na wypoku zostanę zminusowany bo tutaj sami programiści którzy będą płakać bo zapłacą przez to 300 zł więcej na zus przy zarobkach typu 30 tyś. Zostaliście zaprogramowani przez neoliberalną propagandę która gloryfikuje januszy wyzyskiwaczy i poniża roborników.

#bekazlewactwa #zarobki #pracbaza #inflacja #programista15k
  • 30
@Viado: Nie rozumiesz.
Jest duża inflacja, która właśnie takich na minimalnej dotyka najbardziej.
Żeby ją stłumić trzeba użyć paru narzędzi i rozwiązań naraz.
Podwyższanie minimalnej płacy o 20% na pewno nie pomoże stłumić inflacji.
Dlaczego nie podwyższyć o 100%? Wszyscy by wtedy byli bogaci.
@Viado: miałem ostatnio przemyślenia i uważam, że pensja minimalna jest potrzebna.

Pensja minimalna wywiera ciśnienie/parcie na pracodawców, aby rozważać filozoficzną kwestię, że człowiek nie powinienem męczyć się przy prostych i powtarzalnych pracach, bo powinny robić to zautomatyzowane maszyny.

Sklepy Żabka są przykładem z podejściem Żabek-Nano (z hot-dog-o-matem i automatycznymi rozliczaniem), czy kasy samoobsługowe, czy po prostu automaty sprzedażowe, oddziały poczty zastępują automaty do paczek z Paczkomatami na czele, albo przykładem są
@Viado: No właśnie to bardzo delikatny temat, bo to oczywiście działanie mocno proinflacyjne, ale tak szczerze mówiąc to sam nie ruszyłbym palcem pracując za obecną minimalną (~2300 zł) lub przyszłoroczną (~2700 zł). Wykopkom fajnie się dyskutuje o minimalnej z pozycji zarabiania 3500-6000 zł do ręki, a żaden nie umie wczuć się sytuację człowieka z jakiegoś "wygwizdowa", który musi tyrać na najniższą krajową.
Mieszkając w Polsce "A", nikt z moich znajomych czy
@Viado: Brak pensji minimalnej mógłby zepsuć parcie na automatyzację, bo każdą pracę automatu byłbyś w stanie zastąpić odpowiednio wieloma zdesperowanymi pracownikami, którzy by psuli rynek tym osobom, które pracują obecnie trochę ponad progiem pensji minimalnej aspirując do awansu/rozwoju.
@Viado: nie jest ważne ile zarabiasz. Liczy się ile dóbr materialnych możesz za te zarobki kupić. Przed denominacja wszyscy w Polsce byliśmy milionerami biedakami. Każde podniesienie kwoty minimalnej równa się z podniesieniem cen produktów.
Zresztą co tu dużo się rozpisywać, gdy się rozmawia z człowiekiem któremu większe zarobki kojarzą się tylko z podniesieniem płacy minimalnej.
Zresztą to uczucie gdy twoja praca jest warta "płacy minimalnej" czyli mniej już tobie nie można
Kończąc moje myśli z postów wyżej, to działa tak, że pensja minimalna blokuje pracodawcom kryterium ilościowe w wyzyskiwaniu "nieskończonej liczby ludzi" do wykonania prac prymitywnych na umowach o pracę, które i tak nie pozwoliły by im na godne życie.

Więc pensja minimalna też wywiera parcie, aby taki delikwent szukał szczęścia w czymś ambitniejszym, a nie np. sortował tik-taki (czy inne M&Ms, albo Skittlesy) za głodową stawkę wraz z armią ludzi mu podobnych,
Pobierz
źródło: comment_16631475563v2NvXy7AWK0fglvh8g8xs.jpg
@Radikesz: to jest właśnie cała ironia tego - biorą te dodatki pisowskie i się cieszą bo będą mieli trochę lepiej, a główny powód dla którego #!$%@? ledwo przędą i po kupnie żarcia na nic nie ma to stan gospodarki wynikający z nadmiernego rozdawania pustego pieniądza.

Nakręcają to perpetum a potem za to płacą. Ten bogatszy dostanie trochę po dupie, ale ci na minimalnych procentowo płacą najwięcej.
@patrolez: w rzeczywistości jest tak, że firma rezygnuje z pracowników mniej wykwalifikowanych, ewentualnie zatrudnia ich na czarno. Przez co wpływy do budżetu są niższe. Wielu przedsiębiorców obarczonych kolejną podwyżką zus w końcu rezygnuje z działalności. Znów wpływy maleją. Rośnie szara strefa, czarny rynek. Państwo aby utrzymać socjal rozdaje puste pieniądze. Inflacja rośnie coraz bardziej. Ci co działają legalnie podnoszą swoje ceny, w końcu koszty prowadzenia działalności znów im rosną. Ogólnie lipa