Aktywne Wpisy
Apode +217
Goronco +93
Ja #!$%@? dzisiaj samochód mi zgasł na skrzyżowaniu ale od razu go odpaliłem i ruszyłem, ale oczywiście gość z tyłu musiał na mnie już natrąbić (╥﹏╥)
Dziękuję za zniszczenie mi dnia bo teraz dosłownie cały dzień będę o tym myślał przez to że ty ruszyłeś 10 sekund później xD
#zalesie #prawojazdy
Dziękuję za zniszczenie mi dnia bo teraz dosłownie cały dzień będę o tym myślał przez to że ty ruszyłeś 10 sekund później xD
#zalesie #prawojazdy
Hej Mircy,
Jestem z mężem od jakichś 5 lat, ale znamy się oczywiście dłużej. On pracuje, ja również. Mieszkamy u jego rodziców odkąd się hajtnęliśmy.
Kiedy zaczął się problem gospodarczy w naszym kraju, czyli głównie inflacja, to mój mąż postanowił oszczędzać. Spoko, wiadomo że do tej pory odkładaliśmy pieniądze na koncie. Rozumiem, że trzeba się teraz bardziej zabezpieczać finansowo. Ale to co się dzieje teraz w domu to przechodzi ludzkie pojęcie xD
Mąż powiedział, że muszę mu mówić o wszystkim, co kupiłam. Raz wyszłam na zakupy żeby sobie kupić jakieś leginsy, bo te które miałam już dość były wyblakłe i znoszone. Kupiłam za jakieś 40 zł. Oczywiście za swoje pieniądze, bo chcę zaznaczyć, że zarabiamy oboje, mamy osobne konta bankowe.
Jak stary zobaczył leginsy z metką w domu, to mi zrobił awanturę bo mu o tym nie powiedziałam xD
Nie powiem, że z takim do dupy pomysłem żeby mu się spowiadać z zakupów czuję się jak w średniowieczu.
Mirki, o co mu chodzi? Czy to może ja jestem jednak ta jebnięta? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #631f8421a08746cacf4480f2
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
W świetle prawa, w związku małżeńskim, nie ma czegoś takiego jak moje pieniądze, moja rzecz. Wszystko jest wspólne.
Też chce sobie odłożyć na nowe ciuchy ale nie mogę bo zawsze coś jest ważniejszego i nagle moją kupuję sobie coś nowego... i tak pieniądze uciekają przez palce bo... coś nowego jest do opłacenia łącznie z twoimi rajtkami.
Odkąd ceny #!$%@?ły w kosmos też bardziej oglądam co kupuję i jak gotuje czy prowadzi
A pieniądze są wspólne, nie twoje.
Komentarz usunięty przez moderatora
Dla zdrowia psychicznego ustaliłbym miesięczny limit dla obojga, który każdy może wydać nawet na dziwki i koks. Mając jednak oddzielne konta bankowe (mimo wspólnoty majtkowej) to gówno kogo powinno obchodzić co kupuję druga strona dla siebie jeżeli oboje solidarnie pokrywacie koszty normalnego życia typu mieszkanie i żywność