Wpis z mikrobloga

Jaki zegarek sportowy kupić, który będzie monitorował jaknajlepiej moje wyczyny? Dużo jeżdżę na rowerze (chciałbym by zapisywał trasy i statystyki), pływam (tu powiedzmy, że nie musi aż tak monitorować moich aktywności, ale jeśli będzie do tego przystosowany to fajnie), jeżdżę na rowerze (chcę by mi trasy rejestrował), biegam czy spaceruję. Lubię te wszystkie statystyki jak przewyższenia, odcinkowe pomiary prędkości, rejsstrowanie trasy itd. Na rower pewnie wezmę też telefon, ale wolałbym nie biegać z telefonem, więc musi sobie też radzić bez połączenia z telefonem. Fajnie jakbym zamknął się w 1500 zł. Znajdzie się coś godnego polecenia? Pełno tych garminów i suunto, przez co nie wiem co wybrać ;p Myślę, że na co dzień też go założę, nie tylko stricte do rejestrowania moich aktywności sportowych, więc pewnie wybiorę też coś co nie będzie na pół ręki i będzie wizualnie mi odpowiadać. Z góry dzięki za wszelkie sugestie :)

P.S. Jeśli to nie zepsuje zegarka to niech rogbi też jako smartwatch. Mam sporo spotkań i łatwiej będzie odczytać wiadomość na ręce lub odrzucić telefon.

#zegarki #zegarkisportowe #pytanie #pytaniedoeksperta
  • 1
@Skromniacha: Miałem Suunto 3, później Suunto 7 - polecam zdecydowanie. Suunto 7 ma WearOS od Google i znacznie krótszy czas pracy, Suunto 3, 5 i 9 mają system Suunto który jest stabilny jak skała i trzyma nawet tydzień na ładowaniu. Suunto 3 nie ma wbudowanego GPSa ale gdybym ci o tym nie powiedział to nigdy byś nie zgadł, tak dobrze to działa :) Pozostałe mają GPS wbudowany.

Wg mnie wybór u