Odstawiłem wczoraj auto do mechanika i dziś pierwszy raz od bardzo długiego czasu skusiłem się na komunikację miejską, tramwaj nie przyjechał, a teraz czekam na spóźniony 10 minut autobus. Serio są ludzie, którzy codziennie korzystają ze zbiorkomu?XD komunikacja nigdy nie będzie dobrym substytutem prywatnego auta. Ruchy miejskie i społeczniaki jedynie co mogą to obrzydzać samochody, podwyższając ceny, bo do komunikacji zachęcić się nie da Xd #gorzkiezale #komunikacjamiejska
@8Dawid88: W większości przypadków komunikacje zachwalają ci, co nigdy auta nie mieli. No chyba że mieszkasz w jakiejś dużej metropolii, to wtedy jazda autem jest serio uciążliwa
@8Dawid88: Imho jak najbardziej może być substytutem. Wystarczy raz doświadczyć naprawdę dobrej komunikacji publicznej w jakimś cywilizowanym miejscu. Gdy mieszkasz i pracujesz w mieście, to wtedy połączenie zbiorkom+rower jest zupełnie wystarczające. W Polsce trudno coś zmienić, gdy budżet na komunikację jest jaki jest i zdecydowanie więcej kasy idzie na budowę i utrzymanie dróg.
@8Dawid88: ja mam akurat dobre doświadczenie. Co jade do jakieś wiekszej miejscowości na weekend to wole korzystac z komunikacji miejskiej niz z auta, bo szybciej i taniej. Tylko to pewnie przez to, ze nigdy nie doświadczyłem dluzszych spóźnień niz 3min.
@8Dawid88: Wszystko zależy od trasy. Mieszkam w Warszawie i jeśli moim celem jest urząd to wolę podjechać nawet hulajnogą, bo zanim zaparkuję to mija dwa razy tyle ile jadę. Za to do pracy mam samochodem 25 minut, komunikacją ponad godzinę. Na badania okresowe też wolę autem, bo jeśli muszę jechać na drugą stronę miasta do innej przychodni to autem jadę z 15-20 minut, łącznie godzinka i jestem z powrotem. Komunikacją mi
@8Dawid88: zależy gdzie mieszkasz i jaką masz odległość do pokonania. Jak mieszkasz na obrzeżach, do autobusu masz 15min spaceru, potem przesiadka na tramwaj i kolejne 20 min spaceru do celu to faktycznie auto jest lepsze. Ja mam tramwaj pod nosem, ale jednak nie ukrywam że są sytuacje, gdzie samochód się przydaje mimo #!$%@? korków na mieście czasami.
@8Dawid88: no tylko, że nikt nie zachwala komunikacji w jej obecnym patologicznym kształcie tylko jej możliwą wersje. Dopóki centra miast będą priorytetowo traktować auta które realnie stoją 8-10 godzin dziennie i zajmują kilka m2 przestrzeni, to komunikacja nie będzie dobra bo musi ustąpić infrastrukturze dla samochodów. Gdyby w Polsce skończyła się ta patologia, że każda usługa publiczna ma na siebie zadbać i ktoś zaczął rozsądnie liczyć, że nawet dokładając do zbiorkomu
#gorzkiezale #komunikacjamiejska
Co nie zmienia faktu że komunikacja miejska w Polsce leży i kwiczy, tak jak wiele innych rzeczy zresztą.