Wpis z mikrobloga

Mircy, kilka spraw:

1. Szukam programu który będzie monitorował połączenie z internetem. Coś jak pingowanie w cmd, żeby wiedzieć w której dokładnie godzinie, minucie i sekundzie się rozłączył, połączył i ile razy dziennie tak jest. Najlepiej żeby chodził w tle i generował jakieś logi do pliku.

2. Przy okazji zapytam czy ktoś miał coś podobnego? Światłowód z orange, ont i wszystkie te kable z nexery: internet rozłącza mi się na oko kilka razy dziennie, raz więcej, raz mniej, trwa to kilka sekund i mam tak od kilku miesięcy jak nie dłużej. Na ont miga dioda PON wtedy kiedy nie ma internetu. Wewnątrz wszystko wymienione, zostały tylko kable które idą na zewnątrz.

3. Czy jest jakaś szansa wywalczyć karę dla orange, nexery, albo dla obu firm po tej historii niżej o której książkę można by napisać?

Po podłączeniu tej całej sieci światłowodowej przez kilka miesięcy zmieniłem zdanie o orange o 180 stopni, bo internet pięknie śmigał, prędkość stała, połączenie stałe bez kicków. Czasami jak były jakieś prace techniczne to wiadomo, że była jakaś przerwa. No ale orange jak to orange jak zawsze musi coś #!$%@?ć i teraz mam tak stabilny internet jak ten co sobie z siemensa s55 po kablu podłączałem. Trwa to już z pół roku jak nie lepiej ale myślałem sobie, że może jakieś remonty, może burze, wiatry, może coś po mojej stronie i tak to się żyło na tej wsi.
Jakoś ponad miesiąc temu miałem urlop, więc tak sobie myślę, że trzeba ogarnąć. Zmieniłem funboxa z 3 na 6, nowe kable z
funboxa do ont i z funboxa do kompa.

Po tej wymianie nic się nie zmieniło i tu się zaczęła moja jakże piękna przygoda z infolinią orange.
Pierwszy telefon już podczas wymiany funboxa, bo nie ogarnąłem, że w polach login i hasło trzeba najpierw wpisać rejestracja coś tam coś tam, a dopiero za drugim razem swoje dane do logowania, przecież to logiczne XD powiedziałem od razu chłopowi, że wymianiałem funboxa, bo rozłączał mi się internet kilka razy dziennie i czy od razu mógłby sprawdzić czy wszystko jest ok i żeby tam poresetował jakieś połączenia między nimi, a mną. Niestety to całe logowanie trwało z pół godziny, więc wiadomo, że chłopa nie będę tyle trzymał na telefonie.

Kolejny telefon był chyba jak już się zdenerwowałem lekko, bo chyba 2 albo 3 rozłączenia miałem w ciągu 3-4 godzin. Odbiera jakaś babka, mówię jak sprawa wygląda i powiedziała, że mi zmieni ipv6 na ipv4. Dopiero później po x telefonach ogarnąłem, że oni muszą mieć to gdzieś na karteczce napisane, bo za każdym razem chcieli mi to zmieniać.

Oczywiście zmian żadnych i kolejny telefon i kolejna propozycja zmiany ipv6 na 4 xD Mówię babce, że już zmienialiście i nic to nie zmieniło, to ta zaproponowała technika i poczułem się jakby mnie babka straszyła, bo mówi, że u nich wszystko działa i że jak technicy zdiagnozują to chyba 49, jak naprawią to 129 ale to nie ważne. Mówię sobie, że jak mi naprawią neta to spoko.

Pierwsza wizyta techników to był hit totalny, firma NexoTech w moim rejonie robi dla orange. Umówieni byli chyba 10-12, zadzwonili chyba o 13 i przyjechali 13:30, w skrócie zmarnowane moje 3,5h + to co się #!$%@? za chwilę czyli do 18 zmarnowali mi dniówkę. Jak wyglądała wizyta? Przyjechali, zapytali czy usterka orange tutaj? Mówię, że tutaj. Zaprowadziłem ich do routera, podpięli miernik do światłowodu który dochodzi do ont, powiedzieli, że wszystko ok i w środku nie mają czego szukać, a szkoda bo jak to powiedział jeden z nich "my to lubimy jak coś tylko trzeba odpiąć i podpiąć". XDDD Powiedzieli, że jeszcze wejdą na słup sprawdzić, no to wychodzę za nimi i czekam aż wrócą powiedzieć co i jak. Tak ich obserwuję z odległości a chłopy wsiadły do samochodu i rura XD ale czekam ostro dalej, może coś im się #!$%@?ło, może wielkiego słupa przy chacie nie zauważyli. Czekam jak debil z 20min i nagle sms przychodzi, że usługa naprawiona xD Ja się już gotuję z #!$%@? i dzwonię na infolinię. #!$%@?łem serwisantów od góry do dołu, chłop jakiś ogarnięty odebrał, sam był w szoku co oni #!$%@?. Pomyślał logicznie, połączył kropki i widząc całą historię moich zgłoszeń i wizyty serwisantów nie proponował mi żadnej zmiany ipv6 na 4 czy #!$%@? przedłużenie #!$%@? umowy jak dzwoni klient ze #!$%@?ą usługą xD coś tam posprawdzał, coś poczytał, w końcu umówił się ze mną, że zadzwoni o 18, a ja do tej pory będę testował. Oczywiście gość myślący, z zasadami, z szacunkiem do siebie i innych zadzwonił o tej 18 tak jak się umówił. Niestety albo nie ogarnąłem, że był jakiś kick, albo rzeczywiście nie było, więc nic nie mógł zrobić.

Kolejny telefon na infolinię, kolejny raz opowiadania co się dzieje, kolejny beton zmieniający ipv6 na 4, jak się w międzyczasie okazało te ameby wpisywały, że mam problem z wolnym internetem xD no i kolejna wizyta techników.
Tym razem technicy chociaż udawali, że chcą to naprawić. Nawet dzień dobry potrafili powiedzieć, nie to co ci pierwsi prawdopodobnie bez skończonej podstawówki. Oczywiście to samo, światłowód do miernika, tym razem chociaż podpięli laptopa i odpalili speedtest. Mówią, że internet działa ale jak się rozłącza kilka razy dziennie to nie będą tu czekać cały dzień tylko wymienią mi ont. Na miejscu nie mogli, bo najpierw musieli zadzwonić do nexery. Umówiliśmy się, że skontaktują się ze mną za 2 dni, wiedząc jak to wygląda umawianie się z nimi zapytałem kilkukrotnie czy na pewno za 2 dni będą się kontaktować i na dowidzenia dodałem "no to czekam na kontakt za 2 dni". No i nie uwierzycie, dokładnie za 2 dni zupełnie nic się nie wydarzyło ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale ja cierpliwy człowiek jestem i mówię poczekam jeszcze trochę, bo mi nadziei narobili, że ogarną sprawę.

Minęło kilka dni, powoli #!$%@? mnie strzelał, więc dzwonię do ściany, tzn na infolinię orange. Dzwonię raz, drugi, piąty, #!$%@? wie który i tak minęły 2 tygodnie. Za każdym razem leciało zgłoszenie do techników żeby się chociaż któryś ze mną skontaktował i wyjaśnił jak wygląda sytuacja. Dopiero po ostatnim zgłoszeniu, gdzie #!$%@? robiła mi za przecinek i gdzie wyjaśniłem chłopowi, że dwa dni to są dwa dni, a nie #!$%@? 14 coś się ruszyło. Przy okazji poprosiłem o kontakt z kimś kto może coś więcej niż zmienić ipv6 na 4 i wysłać zgłoszenie do techników.

Następnego dnia nie ustalając ze mną żadnej daty, godziny, czegokolwiek dzwoni do mnie kolejny technik, że będzie o 16. Ja już #!$%@?, przygotowany na 5x5min na gołe pięści mówię, że tysiąc razy powtarzałem co się dzieje z internetem. Technik na spokojnie podszedł do tematu, wyjaśnił, że niestety nic nie wie i że będzie i tak musiał po swojemu zdiagnozować co się dzieje. Dałem chłopowi szansę, zerwałem się z roboty i spoko. Tacy ludzie powinni przyjechać za pierwszym razem tylko, że ze zgodą na wymianę ont, a nie, że oni się muszą #!$%@? prosić i tłumaczyć z tego, że chcą wymienić, bo tego wymaga diagnoza xD To diagnozowanie trwało około godziny, wewnątrz zrobili co się dało, na słupie też jakieś rozłączanie i podłączanie przez x czasu, aktualizacja i reset ont. Dzwonili nawet przy mnie do nexery, żeby u siebie wszystko posprawdzali, a chłop z nexery, że urządzenie nie kwalifikuje się do wymiany. Także technicy zrobili co mogli, pojechali, minęło 20 minut i rozłączenie internetu. Od razu telefon na betonolinię orange, że mają tu wrócić, wymienić to ont i #!$%@? mnie to interesuje.

Kolejny dzień był już umówiony na konkretną godzinę, która mi pasuje. Zanim przyjechali technicy odezwał się do mnie kierownik tych całych konsultantów, oczywiście w skrócie wyjaśniłem o co chodzi, bo nie będę milion razy powtarzał, powiedziałem, że na dziś jestem umówiony z technikami na wymianę ont i zobaczymy co dalej. Przy okazji powiedziałem, żeby posłuchał nagrań z betonami z infolinii i żeby wyciągnął jakieś wnioski. Powiedział no spoko spoko, teraz ja będę się zajmował pana sprawą i skontaktuję się z panem następnego dnia, czyli dzień po wizycie techników i wymianie ont. No i nie zgadniecie, minęło kilka kolejnych dni, kierownik się nie kontaktował, a internet jak mi się rozłączał, tak rozłącza się dalej xD

wołam @OrangeEkspert może tu się ukryli ci wasi eksperci, taguję #orange #nexera #nexotech #internet #pytanie #pytaniedoeksperta #uokik #prawo #konskie #komputery może trochę #afera
Pobierz podnosnikhydrauliczny - Mircy, kilka spraw:

1. Szukam programu który będzie monito...
źródło: comment_1662406160oHEFMxyJ7CrMUC4tvb7Pz1.jpg
  • 8
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@podnosnikhydrauliczny: Najgorsze co mogło Ci się trafić czyli inna firma jest właścicielem infrastruktury a inną operatorem. ONT już został wymieniony? Czy coś masz do lanów wpięte?
@podnosnikhydrauliczny:
Mirku ja to samo miałem tylko w moim przypadku było to UPC. Podłączyli mi światłowód we wrześniu rok temu i tak do połowy stycznia wszystko było ok, a potem zaczęło się rozłączać w losowych momentach, były dni że nie rozłączyło się przez 12h ani razu a były dni że w ciągu godziny kilka razy. Na początku każde rozłączenie trwało od kilku do kilkunastu sekund. Wymienili router, nie pomogło a po