Wpis z mikrobloga

@Pomocy_blagam: Okrągłą gębę to masz ty. Na zdjęciu Polak ma widocznie zarysowany podbródek i szczękę, którą trochę widać, więc norma.
Zakoli też jakoś tam nie widać, ot wysokie czoło, w końcu prosta linia włosów bez "wysepki", a resztę o włosach ciężko powiedzieć, bo to nałożone na siebie zdjęcia tysięcy ludzi.
@Sadomason: Niekoniecznie trzeba być 6/10 na starcie - to zależy od możliwości rozwojowych. Niektórzy mają więcej potencjału na poprawę. Zwłaszcza jeśli czyimś problemem jest ulana twarz i otyłość - to żadna wymówka. Innym wyraźnie pomaga dopasowanie fryzury i zarostu do kształtu mordy. Ale jeśli ktoś jest framecelem , ma krzywy ryj lub łysieje i ma słaby zarost, to możliwości maksowania są znikome.
Jest dużo czynników określających powodzenia na rynku seksualnym, najwięcej
@JustTheDude: jak nie widac? widac i to dobrze. przeciez to nie jest prosta linia i nawet jak jestes slepy i tego nie widzisz, to nawet po bokach lba mozna zauwazyc, ze mu sie tam wlosy mocno cofnely, a gora nie dosc, ze cofnieta, to jeszcze rzadka (nawet mozesz sobie porownac zdjecia stereotypowych ludzi z tym p0lakiem, to mozesz zauwazyc, ze maja w cholere bujniejsze czupryny). nawet jak sobie zdjecie powiekszysz to
Zwłaszcza jeśli czyimś problemem jest ulana twarz i otyłość - to żadna wymówka.

Wiadomo że o swoje zdrowie zawsze warto zadbać. Napisałem to w kontekście relacji damsko-męskich. Po prostu jak sam słusznie zauważyłeś jak nie masz potencjału genetycznego, a tak właśnie interpretuje <6/10 w skali atrakcyjności to nie ma co się łudzić, że jakieś maksingi ci pomogą na rynku matrymonialnym. @PoncjuszPijak