[Trololo]

Siema mirki, w zatwierdzonym projekcie mam zaprojektowany ganek i taras tak jak na obrazku.
W prospekcie nie ma nic o tym ze bedzie to inna metoda robione.

Podczas ostatniej wizyty na budowie deweloper powoedzial ze bedzie ganek i taras robil z kostki i krawezników bo to potem łatwiej coś pozmieniać i nie trzeba kuć xD

Powiedzcie mi czy mam wrażenie czy dev próbuje zaoszczedzic na mnie około 10k PLN nie robiąc tego tak jak w projekcie? XD

#budownictwo #budowadomu #budowlanka #architektura

[przepiorka]

@Trololo: sa dwie strony do rozpatrzenia:
z jednej strony to rozwiazanie na detalu jest duzo trwalsze, nie zapadnie sie pod wplywem czasu no i oczywiscie jest duzo drozsze.
z drugiej, jezeli to "ganek" to zakladam ze to front domu i pewnie jakies przylacza beda szly pod ta konstrukcja. Wtedy w przypadku awarii rzeczywiscie bedzie trzeba kuc beton.

Jezeli nie ma przylaczy pod spodem to w mojej opinii rozwiazania nie sa rownowazne.

[Trololo]

@przepiorka: tam bedzie szedł tylko kolektor deszczówki, po drugiej stronie domu jest taras 4x5 i pod nim nie idzie nic.

Chodzi mi o fakt ze deweloper zmienia sobie zalozenia projektu (bo taniej) bez rekompensaty finansowej dla mnie.

[languser]

@Trololo taras i ganek z kostki, poprawnie wykonany jest bardzo trwały. W przypadku żelbetowych konstrukcji problemem jest wykonanie trwałej okładziny. Płytki często odpadają, z innymi rozwiązaniami bywa różnie. Z doświadczenia wiem, że kostka jest bardzo odporna. Jeżeli estetycznie Ci odpowiada, to nie widzę problemu w takiej zmianie.

[Trololo]

@languser: ok, a biorąć pod uwagę że dev nie widzi potrzeby zwrotu różnicy za tansze rozwiązanie też nie widzisz problemu? (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[languser]

@Trololo to oczywiście duży problem, przedstawiłem techniczne spojrzenie na oba rozwiązania, a finanse to osobna sprawa. Oczywiście, powinien rozliczyć inwestycje zgodnie ze stanem faktycznym

[przepiorka]

@Trololo taras i ganek z kostki, poprawnie wykonany jest bardzo trwały.

@languser: to mozna powiedziec o prawie wszystkim, co jest poprawnie wykonane. Oprocz tego kazde rozwiazanie ma swoja trwalosc. Kostke, nawet poprawnie ulozona na zageszczonej podsypce piaskowej, potrafi podmyc, robia sie wglebienia, w nich kaluze. Klej do plytek po kilku-kilkunastu zimach straci elastycznosc i plytki zaczna odpadac/pekac. Roznica jest taka, ze zeby naprawic kostke trzeba rozebrac calosc, podsypac piachem i zagescic,