Wpis z mikrobloga

Red Bull już się bawi tym sezonem. Nawet jak w piątek nie trafiają z setupem to w sobotę z powrotem są w grze a w niedzielę kontrolują wyścig. Co byłoby, gdyby nie VSC i SC? Pewnie tyle, że walka o zwycięstwo toczyłaby się dłużej niż te kilka sekund, które zajęło Maxowi wyprzedzenie Hamiltona po restarcie, ale koniec końców zwycięzca byłby ten sam. Verstappen jest zgrany z bolidem na 100%, bolid nie zawodzi, trudno w takich okolicznościach go pokonać.
Dla Mercedesa też słowa uznania, siadł im ten tor i mieli znakomite tempo, odjeżdżając przy okazji Ferrari. Lepsze rozegranie SC i spokojnie byłoby podwójne podium.
Ferrari strasznie zgasło, Leclerc niewidoczny, dodatkowo wyścig Sainza został zrujnowany w pitstopie. Nadal tragikomedia i marnowanie potencjału bolidu, Monza będzie ciężka.
Z reszty stawki wyróżnienie dla Alpine - świetny wyścig Alonso, przebicie się Ocona do dziesiątki i zdecydowanie pokazują, że są lepsi od McLarena
McLaren ma w tej chwili jednego kierowcę, bo Ricciardo już dawno pogodzony z losem i zarówno on, jak i zespół już nawet nie udają, że chcą z tej współpracy wyciągnąć coś więcej.
#f1
  • 13
@papi123: Co to znaczy na każdym typie torów? RB był szybszy na SPA i teraz na Zandvoort widocznie lepiej odrobił lekcje mid sezonu co nie dziwi bo Ferrari to dzbany i nigdy dobrze bolidu nie rozwineli ale w pierwszej cześci sezonu to bolid Ferrari był najszybszy więc?
@papi123: To nie pisz do pewnego momentu tylko przez 13 wyścigów z 15 to Ferrari miało statystycznie lepszy bolid bo z tego co napisałeś to można wywnioskować, że RB dominuje przez pół sezonu