Przestępczość (w przeliczeniu na mieszkańca) vs. religijność w powiatach w Polsce (z ujęciem przedwojennych granic). Najmniejsza przestępczość w Polsce jest na wschodzie kraju oraz na przedwojennym polskim Pomorzu i Wielkopolsce, gdzie mieszka w większości ludność rdzenna. Największa przestępczość jest na zachodzie (plus Warmia i Mazury) czyli na tzw. ziemiach odzyskanych, włączonych do Polski po II WŚ, gdzie mieszkają w większości przesiedleńcy z całego kraju, szczególnie najgorzej jest na Śląsku. Duża przestępczość jest także w dużych miastach w całej Polsce, gdzie również mieszka ludność napływowa z całego kraju. Z kolei powiaty z największą religijnością czyli szczególnie południowy-wschód Polski oraz przedwojenne polskie Pomorze (Pomorze Gdańskie bez samego Gdańska) mają też najniższą przestępczość. Granice zaborów nie mają zaczenia przy stopniu przestępczości, ale widać wyraźnie, że granica przedwojennej Polski ma duże znaczenie zarówno w przestępczości jak i religijności. Wniosek jest taki- ludzie żyjący od wieków na swych ziemiach są mniej skłonni do przestępstw i bardziej religijni. Natomiast przesiedleńcy, którzy wyjechali ze swoich wsi i miasteczek do innych części Polski są mniej religijni i bardziej skłonni do przestępstw. Do tego, podobnie jak teraz za granicę, często wyjeżdżają ludzie, którzy nie mają nic do stracenia, często patologia i wtedy też mogło tak być, a patologia rodzi patologię i tyle. Różnice widać doskonale na Pomorzu. Jest Trójmiasto, szczególnie Gdańsk: ludność z całej Polski, spora przestępczość, mała religijność, wyraźnie wygrywa PO. Zaraz obok są Kaszuby i Kociewie- pomorska ludność miejscowa (z pruskiego zaboru): mała przestępczość, duża religijność, wyraźnie w wyborach wygrywa PiS. Gdy tylko od tego regionu przedwojennej Polski (wąski pas na górze mapy) pójdziemy nieco na wschód czy zachód, czyli znów na tereny przesiedleńców to robi się to samo co w Trójmieście, czyli głosowanie na PO, większa przestępczość i mała religijność. Bardzo ciekawe wnioski można wyciągnąć.
@Wynoszony: Bzdura. Kociewie od zawsze glosuje na PiS. Np. wybory 2019 w powiedzie starogardzkim- PiS 48,5%, KE (PO): 38,6%. Wyraźnie PiS wygrał. W powiedzie tczewskim remis PiS i PO tyle samo (w Tczewie dużo napływowych jest jednak). Powiat świecki też PiS wygrało, tam samo Tucholski jeśli zaliczać do Kociewia. Wyniki wyborów: https://europapnews.pap.pl/interaktywna-mapa-wynikow-wyborow-w-powiatach
Nie tylko chodzi o duże miasta jeśli chodzi o tą mapę, bo wiele tych powiatów zarówno na wschodzie jak
@nowyjesttu: Bardzo pochopne i myślę, że niesprawiedliwe wnioski. Za mało zmiennych wziąłeś pod uwagę. Co z poziomem urbanizacji? Ludzie na wsiach być może rzadziej się skarżą, bo nie chcą robić sensacji w wiosce i obawiają się plotek? Co z własnością ziemi i mobilnością (na wschodzie dużo więcej ludzi ma swoją ziemie)? Wziąłeś pod uwagę poziom świadomości swoich praw? W zamkniętych społecznościach częściej brudy pierze się za zamkniętymi drzwiami.
@nowyjesttu Kiepski wniosek. Może lepiej sprawdzić mapę kołchozów, bo może wniosek jest taki, że na ziemiach odzyskanych je tworzono (bo w Kongresówce było mało ziemi "niczyjej"), a wraz z ich upadkiem w '89 pojawiła się bieda, bezrobocie i wszystko czego skutki widzisz na mapie.
Ogolnie slucha kolegi @marian1881, bo na podstawie dwóch map nie możesz wyciągać takich wniosków
Najmniejsza przestępczość w Polsce jest na wschodzie kraju oraz na przedwojennym polskim Pomorzu i Wielkopolsce, gdzie mieszka w większości ludność rdzenna.
Największa przestępczość jest na zachodzie (plus Warmia i Mazury) czyli na tzw. ziemiach odzyskanych, włączonych do Polski po II WŚ, gdzie mieszkają w większości przesiedleńcy z całego kraju, szczególnie najgorzej jest na Śląsku. Duża przestępczość jest także w dużych miastach w całej Polsce, gdzie również mieszka ludność napływowa z całego kraju.
Z kolei powiaty z największą religijnością czyli szczególnie południowy-wschód Polski oraz przedwojenne polskie Pomorze (Pomorze Gdańskie bez samego Gdańska) mają też najniższą przestępczość.
Granice zaborów nie mają zaczenia przy stopniu przestępczości, ale widać wyraźnie, że granica przedwojennej Polski ma duże znaczenie zarówno w przestępczości jak i religijności.
Wniosek jest taki- ludzie żyjący od wieków na swych ziemiach są mniej skłonni do przestępstw i bardziej religijni. Natomiast przesiedleńcy, którzy wyjechali ze swoich wsi i miasteczek do innych części Polski są mniej religijni i bardziej skłonni do przestępstw. Do tego, podobnie jak teraz za granicę, często wyjeżdżają ludzie, którzy nie mają nic do stracenia, często patologia i wtedy też mogło tak być, a patologia rodzi patologię i tyle.
Różnice widać doskonale na Pomorzu.
Jest Trójmiasto, szczególnie Gdańsk: ludność z całej Polski, spora przestępczość, mała religijność, wyraźnie wygrywa PO.
Zaraz obok są Kaszuby i Kociewie- pomorska ludność miejscowa (z pruskiego zaboru): mała przestępczość, duża religijność, wyraźnie w wyborach wygrywa PiS. Gdy tylko od tego regionu przedwojennej Polski (wąski pas na górze mapy) pójdziemy nieco na wschód czy zachód, czyli znów na tereny przesiedleńców to robi się to samo co w Trójmieście, czyli głosowanie na PO, większa przestępczość i mała religijność. Bardzo ciekawe wnioski można wyciągnąć.
#polska #mapa #przestepczosc #policja #ciekawostki #religia #nauka #mapporn #kosciol #historia #polityka #warszawa #gdansk #pomorze #socjologia
Wyniki wyborów: https://europapnews.pap.pl/interaktywna-mapa-wynikow-wyborow-w-powiatach
Nie tylko chodzi o duże miasta jeśli chodzi o tą mapę, bo wiele tych powiatów zarówno na wschodzie jak
no ciekawe dlaczego w dużych miastach i innych bardziej zaludnionych terenach jest większa przestępczość niż w Bieszczadach xDDDDDDDDDD
https://starogardgdanski.naszemiasto.pl/starogard-gd-wyniki-wyborow-parlamentarnych-w-powiecie/ar/c1-7380700
To, że na
Ogolnie slucha kolegi @marian1881, bo na podstawie dwóch map nie możesz wyciągać takich wniosków