Wpis z mikrobloga

#szybkierandki #podrywajzwykopem #speeddating

Wczoraj pierwszy raz uczestniczyłem w szybkich randkach. Miasto wojewódzkie. 33 lvl, nigdy nie trzymałem #rozowypasek ze rękę.

17 facetów, 11 kobiet. Kobiety max. 7/10 w moim przekonaniu, większość 3/10 - 5/10. Rozmowy o dziwo kleiły się nieźle, chociaż wydawało mi się, że nie potrafię rozmawiać z ludźmi. We znaki daje się jednak, że rozmawianie z ludźmi (zwłaszcza jak większość życia siedzisz przed kompem) jest dość męczące, więc mój flow z każdą następną 5-minutową randką przygasał.

W przerwach (jak facetów jest duża przewaga, to robią się przerwy, w trakcie których czekasz aż poprzedni skończy gadać z laską, możesz w tym czasie porozmawiać z innymi oczekującymi) miałem okazje przekonać się, że tego typu eventy są odwiedzane przez mocno red-pillowych mireczków.

Ogólnie polecam tego rodzaju zabawę. Jedynie z trzema spośród dwunastu kobiet chciałbym dalej kontynuować rozmowę (pytanie, czy akurat te będą chciały ze mną). Kontakt na żywo daje jednak sporo więcej informacji. To dużo więcej niż tinderowe zdjęcie + opis + pisanie na czacie przez tydzień. W większości nawet jak dojdzie do spotkania z dziewczyną z tindera, to po tych pierwszych 5 minutach też już bym czuł, że dalej nie mam ochoty rozwijać znajomości. Szybkie randki to zatem spora oszczędność czasu, który mogę poświęcić na rzeczy rozwijające.
  • 7
  • Odpowiedz
@lycaon_pictus: Dzisiaj rano przyszedł mail: spośród trzech kobiet, które zaznaczyłem, żadna nie zaznaczyła mnie. Co więcej, spośród pozostałych, także żadna mnie nie zaznaczyła. Czuję lekki zawód, bo jednak wydaje mi się, że jestem 5/10 z mordy, ale za to jestem dobrze ubrany, inteligentnie się wysławiam, a do tego miałem całkiem duży luz w trakcie tych randek, nie zacinałem się. To jednak moja pierwsza reakcja, nie wysnuwam na tej podstawie żadnych generalnych
  • Odpowiedz
@podrywacz1: tak naprawdę to #speeddating miał być takim krokiem do przodu względem #tinder - teraz jednak nie jestem taki pewien, bo jakkolwiek nieimponujące, to na tinderze jakieś jednak rezultaty były w postaci randek. Masz może jakieś protipy dla typów z mordą 5/10?
  • Odpowiedz