[FrasierCrane]

Ehh piękny to był moment, gdy Jaro pojechał jako jeden z pierwszych na Ukrainę...

@CzeczenCzeczenski: bo ja wiem, mnie żenowało jak jako jedyni mieliśmy dwóch ludzi przy pulpicie i Morawiecki pojechał tam z nieformalnym szefem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Amatorro]

@FrasierCrane: Wygląda jakby Morawiecki z ojcem stał. XD

[Spioszeq]

@Amatorro:
Albo na odwrót xD

[GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni]

@CzeczenCzeczenski: i rosjanie już wiedzą że to nie przelewki, bo tylko najnikczemniejsi dyktatorzy mają swoich sobowtórów

[vorio]

@Amatorro: No ewidentnie widać kto tu rządzi

[dziubsterpl]

@FrasierCrane zawsze kojarzy mi się to z pinky i mózg XD

[O.....a]

bo ja wiem, mnie żenowało jak jako jedyni mieliśmy dwóch ludzi przy pulpicie i Morawiecki pojechał tam z nieformalnym szefem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@FrasierCrane: dokładnie, wyglądali jak Master Blaster z mad maxa 3 xd

[z.....k]

@FrasierCrane: pojechał zamiast niemieckiego prezydenta, ale fakt dziwnie.

[Jaupiorecispodnie]

@Amatorro: jak pierwszy raz był ten mem na wykopie to ktoś napisał że kolega z Anglii pytał się go dlaczego nasz premier ze starym przyjechał xD

[s.....a]

@FrasierCrane: jak nieformalnym, jako prezes partii rządzącej Kaczyński raczej formalnym szefem całego rządu.

[MienciuskiPajonk]

@CzeczenCzeczenski: no co, bylismy jednym z niewielu krajow ktory mial oficjalny backup ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Nienachalny_Janusz]

@FrasierCrane: "Powoli, Mati. To trzeba na spokojnie" xDDDD

[LifeReboot]

@CzeczenCzeczenski: przecież to była żenada - żaden inny kraj nie wysłał tam oficjalnego przedstawiciela z szefem jednej z partii politycznych po to by mógł się świecić w blasku Zelenskiego. A Ukraińcy też pewnie byli zażenowani bo było niemal oczywiste, ze on tam do niczego nie jest potrzebny, nie pełni żadnych funkcji i robi to dla PRu.

[Yurakamisa]

@LifeReboot: też nie ogarniam po co pojechał tam morawiecki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Grzybj]

@FrasierCrane:

[gardzenarodowcami]

@FrasierCrane:

[dssport]

@CzeczenCzeczenski: jedyne co było tutaj pięknego to memy który powstały.