Wpis z mikrobloga

@Andczej: Energetyki zawierają dużo większe dawki kofeiny które zaburzają rytm serca a do tego zawierają ogromne ilości cukru, nikt nie słodzi w takiej ilości kawy a tym bardziej używa karmelu xD
  • Odpowiedz
@Lesrley: Ja wiem że ty masz dwie lewe ręce co już pokazałeś przy składaniu hulajnogi.

Średnie dawki kofeiny najdziesz bez problemu w google. Widzę że nawet nie wysyliles się żeby przeczytać to co napisałem.
Przeczytaj ze zrozumieniem i wróć do dyskusji.

nikt nie slodzi w takiej ilości kawy a tym bardziej używa karmelu


Zapraszam pod dowolnego Starbucksa czy Coste itp i zobacz co wybierają klienci.

Gdyby nie to że dziś pracuje
  • Odpowiedz
@Lesrley: Przecież ja ci wyżej podałem jakie są ilości kofeiny w kawie oraz porównałem z energetykami. Czy ty raz w życiu mógłbyś czytać ze zrozumieniem?
  • Odpowiedz
  • 8
@Docent_Jan_Mula nie łamie prawa. Sprzedawca ma prawo odmówić sprzedaży jeżeli ma uzasadnioną przyczynę. Przeciwdziałanie alkoholizmowi młodzieży jest wystarczającą przyczyną. Teoretycznie nie ma obowiązku żądać okazania dowodu osobistego bo to nie jest alkohol, ale nie oznacza to, że ma obowiązek sprzedaży osobie która wygląda na za młodą na spożywanie alkoholu.
  • Odpowiedz
@Docent_Jan_Mula: Lidl to widzę se lubi widzę z dupy podać te artykuły :D Kolejno
- art. 13 1 - zabrania się reklamy i promocji napojów alkoholowych (i tam wymienione kiedy)
- art. 14 - zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych (i tam wymienione kiedy)
- art. 15 - zabrania się sprzedaży i podawania napojów alkoholowych (i tam wymienione kiedy)

Tyle, że zgodnie z tym: https://orka2.sejm.gov.pl/INT8.nsf/klucz/ATTB89JSL/%24FILE/i27969-o1.pdf

"Dlatego też należy podkreślić,
  • Odpowiedz
  • 3
@ItsyBitsyPajonk Sprzedawca ma prawo odmówić sprzedaży uzasadniając to przeciwdziałaniem alkoholizmowi młodzieży ponieważ taka sprzedaż może być niemoralna, budować wśród młodzieży nawyk picia alkoholu i jest niekorzystna z punktu widzenia interesu społecznego. Zakazana jest odmowa sprzedaży bez uzasadnienia. Tutaj uzasadnienie jest dość wyraźne.
  • Odpowiedz
@Pieron:

uzasadniając to przeciwdziałaniem alkoholizmowi młodzieży

Powtórzę Ci jeszcze raz, bo widzę że nie rozumiesz: piwo bezalkoholowe NIE jest alkoholem.
Tutaj Ci Mireczek @Andczej wyjaśnia:

to jest według naszego prawa klasyfikowane tak samo jak sok czy woda. To zwykły napój.
  • Odpowiedz
@Pieron: nie, bo to samo uzasadnienie ktoś sobie może dopasować do tego że krówki cierpią, albo że nie sprzeda komuś gumek bo to wbrew jego ideologii i wiary.
Odmowa sprzedaży musi być uargumentowana prawnie, a w tym przypadku prawnie jest to napój.
  • Odpowiedz
@Eddycurrent: Choć nie jest to najlepszy argument to przyznam że często sięgam po energetyki bo zwyczajnie lubię smak. Za to wyjątkowo rzadko sięgam po kawę. Wyjątek od dwóch miesięcy zamieniam te napoje, częściej kawa.

Ze względu na pakiet medyczny co pół roku robię pełną serie badań (nie tylko krew), wszystko w normie.
  • Odpowiedz
@Eddycurrent: Dodam jeszcze, problemem w energetykach może być jeszcze przeładowanie witaminami. Często jeden Energetyk może mieć dawkę dzienna witamin, a przecież te przyjmujemy jeszcze z innymi pokarmami.
Choć ja pijam bezcukrowe i staram się liczyć kalorie i cała reszta to pewnie wiele osób ma go gdzieś i pije bez myślenia.
  • Odpowiedz
@Pieron sprzedawca nie ma prawa odmówić sprzedaży. Odmowa sprzedaży jest wykroczeniem i OP ma prawo wezwać policję. Tak zwane piwo bezalkoholowe może zawierać śladowe ilości alkoholu i nie ma to żadnego znaczenia. Ustawodawca definiuje napój alkoholowy jako zawierający alkohol etylowy pochodzenia rolniczego w stężeniu przekraczającym 0,5% objętościowych alkoholu.
  • Odpowiedz
pracownik lidla ani żadnego innego sklepu nie jest od zasądzania czy coś ma alkohol czy nie


@Docent_Jan_Mula: Powinni sprawdzać dowód, jak kupujesz jabłka, nie wiadomo czy nie zaczęły fermentować. To samo z czekoladkami z alkoholem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Docent_Jan_Mula: to jest #!$%@? dramat, rozważałem już parę razy zgłoszenie wykroczenia, ale nie chce z kolei robić problemu pracownikowi, któremu jakiś idiota każe łamać prawo
  • Odpowiedz