Wpis z mikrobloga

@enforcer: kiedyś pożyczyliśmy od sąsiada kamerę VHS by nagrać roczek siostrzeńca. Potem chcieliśmy sprawdzić co się nagrało, ale zanim rozpoczęła się akcja z roczkiem, była akcja jak sąsiad ten tego z sąsiadką. Dobrze, że sprawdzaliśmy bez dzieci.
  • Odpowiedz
@enforcer: hmmm...
Nigdy się nie natknęłam na pornusa. Zawsze kasety były podpisane i raczej nie były nadpisywane potem.
W sumie nie wiem gdzie stary trzymał pornuchy, dobrze widać się krył.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@enforcer: oglądałem sobie bajkę o Bożym Narodzeniu, nagle jakieś zacięcia na kasecie i moja 8 letnia niewinność została zadeptana przez grupową akcje w straży pożarnej
  • Odpowiedz
@enforcer: moj kumpel nagral figle migle ze swoja kobitą, potem cos innego. I pokazuje to cos innego rodzinie i znajomym i oczywiscie wlaczyl sie nienadgrany fragment na ktorym kobita zaspokajala go ustami.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@enforcer: ja raz chciałem puścić matce film na dvd i tak wyszło że na płycie był też pornus który się odpalił jako pierwszy. Cały czerwony pobiegłem wyłączyć z kabla tv. Potem po kryjomu się oglądało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz