Wpis z mikrobloga

@Trap-Loser: U mnie na deprechę SSRI, SNRI czy inhibitory MAO działają. Żaden(a przetestowałem sporo) na razie nie okazął się skuteczny na fobię, choć moklobemid był obiecujący przez pierwsze tygodnie(później coś się #!$%@?ło) i nadal go testuję. Przy SSRI i SNRI miałem dysfunkcje seksualne, a nie móc sobie nawet zwalić jest nieakceptowalne.