Wpis z mikrobloga

@KarmazynowyHefalump: robiłam simom różne straszne rzeczy, chociażby w #umeraczykwsimsach, ale teraz gram nastolatką która zaszła w ciążę ze starym dziadem który ją wykorzystywał, ale umarł ze starości i ona jest nastoletnią samotną matką, która ma nie więcej niż 100 simoleonów i nie może chodzić do szkoły bo nie stać ją na opiekunkę, więc nie skończy szkoły średniej i będzie musiała się mierzyć z życiem bez kodów na
  • Odpowiedz
@Sandrinia: Kurde, mam nostalgię do 3. Teraz gram tylko w 4 na PS, bo mój laptok umarł razem z 3 XD

Ale jak sobie przypomnę te wszystkie mody i patologie w 3, to się łezka w oku kręci. Chociaż w 4 jakoś dłużej mogę grać jedną rodziną, w 3 mi się szybko nudziło.
  • Odpowiedz
@gdziesomojeokulary: mi 4 w ogóle nie podeszła xd nawet rozgrywka jest jakaś taka najmniej realna. W 2 najbardziej zgodna z prawdziwością, bo jak na przykład opieka społeczna odbierze dziecko, to nie wolno potem żadnego adoptować i takie tam.
  • Odpowiedz
@KarmazynowyHefalump @Sandrinia : Właśnie ja na PS modów nie mogę, ale całkiem mi podeszła (pewnie z braku wyboru XD). Podoba mi się to, że jest dużo różnych miast na raz, to że zwierzęta nie są sterowalne (w 3 pamiętam że też się tak dało, chyba modem dodać zwierzaka jako współlokatora). Ogólnie dobrze mi się gra.

Ale za 3 tęsknię, fakt. I rzeczywiście była mniej cukierkowa.
  • Odpowiedz
@Sandrinia: nie wiem czy my też przypadkiem nie jesteśmy simami w jakiejś głupiej grze, więc na wszelki wypadek moje simy są dla wszystkich miłe, wszyscy są szczęśliwi, dają sobie prezenty i są przyjaźni dla nieznajomych. Ot, tak gdyby jednak miały świadomość o której nie wiem.
  • Odpowiedz