Wpis z mikrobloga

@podle_insynuacje w sensie "nie wiem na co", czyli na jaki koncert. Bo ci co chcieli być po środku pod sceną to chyba faktycznie koczowali od rana :D

Ale ogunie bardziej marudzili na dźwięk ludzie z trybun niż z płyty. Ja nie mam porównania. :-)