Wpis z mikrobloga

Jako że mam #sekretariat niedaleko miejsca w którym się odbywa teraz rada pedagogiczna to co nieco słyszę. Wiecie co słyszę najczęściej? Jak się cały czas nawzajem uciszają xD
Harmider jest gorszy niż w klasie II gdy Mikołaj przyjdzie z prezentami, a tu przecież mamy osoby które teoretycznie panują nad sobą :D
A najbardziej niereformowalna jest babka, która najwięcej uwag za przeszkadzanie dzieciom wstawia.
Typowe xd
#pracbaza #nauczyciele
  • 8
@thewickerman88: No w sumie... coś w tym jest... ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wcześniej tego pod tym kątem nie analizowałem, ale faktycznie - w szkole średniej było dużo lepiej. Z gimnazjum do dzisiaj wspominam dziewczynę, która świeżo zaczęła pracę, miała więc jakieś 25 lat i codziennie miała kolosalne wahania nastrojów i fochy. Raz dogadywała się z nami świetnie, jak koleżanka, lekcje były naprawdę super, a po dziesięciominutowej przerwie,
A taka mamałyga płakała w domu i mąż jej przynosił leki


@xTortox: takie też były. Najgorsze były te które miały problem same ze sobą i odreagowywały na dzieciakach albo przyciągały swoje problemy z domu lub nie radziły z agresją czy kompleksami. Serio tam się masa ludzi nadawała do leczenia.
  • 13
Moja dawna wykładowczyni powiedziała kiedyś, że są dwa typy nauczycieli: Ci co wybierają ten zawód z pasji i Ci którym się nie udało na studiach. Jeśli studiujesz kilka lat matematykę i jesteś w tym dobry to znajdziesz pracę w np. banku i będziesz krocie zarabiać, a jak Ci kiepsko idzie to wybierasz specjalizacje pedagogika bo na pewno znajdziesz w tym pracę, ale kiepsko płatna.