Wpis z mikrobloga

@calcifer44: tylko wtedy wpadasz w błędne koło, bo ktoś też musi mieć podstawy, żeby w Ciebie wierzyć w jakimś kontekście... I nie możesz uzależniać tego wyłącznie od walidacji otoczenia. Mówię z doświadczenia
@moll: mam dosyć dobrze rozwiniętą samoświadomość, widzę jacy są ludzie w moim otoczeniu i jak wiele mi do nich brakuje. Człowiek to istota społeczna i jego wartość jest wyznaczana przez otoczenie.
@calcifer44: no i dochodzimy do ściany...

paskudny ryj - włosy, cera, brwi, zarost, a potem naucz się naturalnie uśmiechać i nie patrzeć na otoczenie wrogo/ze strachem

wzrost - nie poprawisz, ale za to wyprostowana sylwetka i pewny siebie chód poprawią odbiór Twojej osoby

Nie napisałeś niczego o paskudnym charakterze, umiejętnościach, zainteresowaniach, więc podejrzewam, że to też leży i kwiczy
włosy, cera, brwi, zarost, a potem naucz się naturalnie uśmiechać i nie patrzeć na otoczenie wrogo/ze strachem


@moll: co jeśli nie będę miał włosów (ostatnio zaczęły mi gwałtownie wypadać, nie wiem co będzie za kilka miesięcy) i będzie to uwarunkowane genetycznie? Co jeśli problemy z trądzikiem nie ustępują mimo, że chodzę do dermatologa od kilku lat i wydaję mnóstwo pieniędzy na leki i kosmetyki? Zarostu nie mam, może mi powiesz, że
@calcifer44: zrób badania, niedobory witamin i hormony - męskie plus tarczyca. Do tego już zacznij stosować szampon na wypadanie włosów, witaminy na cerę i włosy

Na trądzik mogę Ci podać skuteczną kurację, ale pewnie i tak mnie wyśmiejesz i stwierdzisz, że tego nie zrobisz, więc sobie daruję

Jak unormujesz trądzik i problemy z wypadaniem włosów, to się może zarost poprawi.

Nadal możesz zacząć się uśmiechać i nie patrzeć ludzi bykiem
@moll: z trądzikiem jest trochę lepiej (brałem przez ostatnie 4 miesiące tetralysal) ale zostało mnóstwo blizn, których mocno się wstydzę i czuję do nich obrzydzenie (osoby postronne mają do tego pewnie taki sam stosunek). Z włosami byłem u trychologa, dostałem wcierki (i takie na receptę i bez) ale nie widzę efektów. Kobieta mówiła, że to nie androgenówka ale nie wiem czy jestem jeszcze w stanie uwierzyć tym konowałom. Podstawowe badania robiłem
@calcifer44: to co teraz stosujesz na trądzik ma postać maści/kremu? Jeśli tego nie wcierasz w twarz, a blizny masz świeże, to kup sobie preparat na blizny, cepan śmierdzi, ale jest skuteczny, jak chcesz coś mniej pachnącego to Ci farmaceuta doradzi.

Jeśli to nie androgenowe, to próbuj suplementacji - skrzypowita forte i do tego wit. D. Pewnie nie wychodzisz za często na zewnątrz i z dietą różnie, a to trochę pomoże.

To
to co teraz stosujesz na trądzik ma postać maści/kremu? Jeśli tego nie wcierasz w twarz, a blizny masz świeże, to kup sobie preparat na blizny, cepan śmierdzi, ale jest skuteczny, jak chcesz coś mniej pachnącego to Ci farmaceuta doradzi.


@moll: mediket ictafoam do przemywania twarzy, krem Epiduo Forte na noc, dermisil do stosowania miejscowego.

Jeśli to nie androgenowe, to próbuj suplementacji - skrzypowita forte i do tego wit. D. Pewnie nie
@calcifer44: no to ze środkami na blizny nie poszalejesz, żeby nie mieszać tyłu preparatów na twarzy

Jak babom nie wierzysz, to szukaj faceta trychologa... A w międzyczasie popraw dietę i nasłonecznienie organizmu

No to jest lekko ekstremalne, ale pomaga. I blizny po tym takie nie zostają. Twarz kuzyna wyglądała jak kratery księżycowe, a to mu pomogło i ma gładką twarz
@moll: to nie tak, że babom nie wierzę. Po prostu lekarzom. Poza tym po dwóch miesiacach nadal mi te cholerne wlosy wypadaja. Może włosy za bardzo wchłaniają te preparaty ale boje sie obcinać na krótko.