Wpis z mikrobloga

@Smokk oj nie mam pojęcia, internet mówi że około 500zł za wizytę. Kilka lat temu babcia płaciła z 200zł ale inflacja jednak pewnie robotę zrobiła. Chociaż w mniejszych miejscowościach może być taniej
@Helonzy: No właśnie nie wiemy skąd wyłażą, a przetrzepaliśmy już całą chatę. Za dnia jakby po nich śladu nie było. Mamy zero wiedzy o ich lokalizacji w domu. Są w każdym z trzech pokoi. A raz nawet w łazience widzieliśmy jedną. Nie wierzysz, że są tak sprytne to przyjeżdżaj do nas się przekonać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Smokk: @Smokk: Nie, słyszałem że nie. Czytałem opinie i dużo osób nie poleca.

Powiem Ci tak - jedyne co Ci zadziała to parownica i środek afanisept. Ten środek dokładnie nie wiem czy jest bezpieczny także byś musiał sobie poczytać.

W dużym skrócie u mnie to wyglądało tak:
W salonie zaczęło coś gryźć domownika. Okazało się, że to były pluskwy które opanowały wersalkę. Było ich dość dużo za tylnym obszyciem kanały,
Helonzy - @Smokk: @Smokk: Nie, słyszałem że nie. Czytałem opinie i dużo osób nie pole...

źródło: comment_1661368601DwkZfs1tNKnD9Amyf5WfhE.jpg

Pobierz
@Smokk: najważniejsze to musisz zlokalizować źródło. Najlepiej to wieczorem odsunąć łóżka, bo tam zazwyczaj są i bardzo szczegółowo obejrzeć . Skurczybyki są tak małe, że nie zawsze je widać