Wpis z mikrobloga

powoli mam dość tej ku*wy. już myślałem ze udało się wszystko w tym aucie naprawić więc pojechałem na małego tripa nim. jakieś 1500km pękło. cieszę się jazdą i wjeżdżam w dość grząskie piaski. reduktor załączony. gaz wciśnięty. i co dochodzi mych uszu? prawdopodobnie dźwięk przeskakującego łańcucha na reduktorze. w życiu tym autem nie pojadę na wycieczkę, bo ja ciągle coś w nim mam do roboty. brak mi już sił
kup sorento mówili. tansze od toyoty mowili. no i jest XD
#4x4 #offroad
  • 34
  • Odpowiedz
@ImeNs: macie dziwne ceny tam :)
W Kato dla ludzi z ulicy 350, dla warsztatów które czesto zamawiają 150-250 w powermagu w Kato. Zadzwon i zapytaj czy ci zrobia wysyłkowo.
Ewentualnie #!$%@? i lej STP lub Prestone z dodatkiem do pomp który uszczelnia.
Można odwlec wymianę o 10k kilometrów nawet ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡
  • Odpowiedz
@Tonari_Totoro: to normalnie wlewam do zbiornika na płyn do wspomagania? bo teraz tam się dziwne rzeczy odwalają w tym zbiorniczku. przy odpalonym aucie tam sie wszystko "rusza"? nie wiem jak to nazwać. ale jest takie mocne mieszanie/ruch płynu że mi wywala przez korek
  • Odpowiedz
@ImeNs: bulgocze jak jest zapowietrzony.
Wlej prestone uszczelniajacy i zostaw auto na wolnych obrotach z odkreconym zbiorniczkiem skrecajac kilka minut prawo/lewo. Powinnien sie odpowietrzyc i uszczelnić po 3-5minutach.
Jesli pod korkiem jest syf to może bulgotać bo którys przewód jest zatkany, ale to w totalnych gruzach się zdarzało.

Karta produktu :
https://prestone.pl/produkty/prestone-plyn-do-ukladu-wspomagania-kierownicy-z-uszczelniaczem/
  • Odpowiedz
@Tonari_Totoro: z nadmiarem plynu nie ma problemu bo mi go ciagle wywala :D
a zaczelo sie to dziac po wymiania zregenerowanej maglownicy. wtedy cos zaczelo szwankować. raz wspomaganie było, raz nie. jak wróciło to takie szobki zaczęły się odawalać. w każdym razie przetestuje ten preparat. dzięki
  • Odpowiedz
@ImeNs: jesli po wymianie maglownicy takie jazdy to mozliwe że #!$%@? z przewodami/ któryś jest zgiety/ jest #!$%@? uszczelka i poszła w wąż od zbyt mocnego dokrecenia. Dopuszczam tez fakt że maglownica jest źle zrobiona.
  • Odpowiedz
@Tonari_Totoro: bylem u tych od maglownicy. Twierdzą ze wina pompy. Byłem u goscia co robi pomp. Mówi ze to wina maglownicy. Ja już mam dość. Ciagle się odbijam. Każdy wskazuje inny problem a ja mam za wszystko płacić
  • Odpowiedz
@ImeNs: ja obstawiam maglownice z doświadczenia zawodowego. Przypuszczalnie jest walniety na niej zawór zwrotny, wtedy wali plynem jesli bylo robione na odwal. Jeśli odbija kiere samo zbyt mocno to maglownica. Przy pompie wspomaganie jest słabe, pompa rzęźi na dużym skrecie. Jesli bulgotalo przed naprawa maglownicy trzeba sprawdzic tez zawór zwrotny pompy. Jest jeszcze opcja jesli montował debil jakis ze skrecil zaslepke albo dal zły plyn.
  • Odpowiedz
@Tonari_Totoro: przed wymiana maglownicy nie było żadnych problemów. Dałem do regeneracji bo mi zaczęła przeciekać i nie chciałem problemów w przyszłości (całkiem zabawne, bo właśnie mam przyszłość której chciałem uniknąć). Płyn został zalany ten sam jaki zaleca producent i jakim była płukana? Maglownica. Czerwony atf. Założone jest raczej poprawnie, bo nigdy wcześniej nie milem żadnych zastrzeżeń do tego mechanika. Zreszta, to nie zwykły wymieniacz a mechanik z prawdziwego zdarzenia. Co oczywiście
  • Odpowiedz
@Tonari_Totoro: teraz mi się przypomniało. Jak wyjechałem od mechanika to wszystko było ok. Pojechałem na zbieżność. Ustawili. Wyjechałem i pare metrów dalej zaczęły dziać sie cuda. Straciłem wspomaganie. Po jakimś czasie wróciło. Znów straciłem aż wróciło ale zacząć bulgotać płyn i zaczęło go wywalać przez zbiorniczek
  • Odpowiedz
@Tonari_Totoro: jak tylko wrócę z wwa do wrocka to lecę na tourne po mechanikach. Może będę jeździł głodny, ale przynajmniej sprawnym samochodem ( )
  • Odpowiedz