Aktywne Wpisy
miekki_am +418
Czytając gorące, dowiedziałem się, że roczniki 87-90 wygrały życie i - jako ostatnie roczniki - mogły kupować #nieruchomosci po niskich cenach. Otóż, kur**, nie. Opowiem anegdotę na własnym przykładzie. Studia skończyłem w 2012 roku, gdy oficjalne bezrobocie wśród ludzi młodych wynosiło ok. 25%. Moja ówczesna dziewczyna, a obecnie żona, również w tym czasie kończyła studia. Chcieliśmy zostać w mieście, w którym studiowaliśmy, spoza top 5, ale prawie rok rozsyłania CV,
kizalfon +47
Jestem wyczerpany. Jeszcze tydzień takiej pogody a powieszę się w kiblu.
Nie nie schudnę bo mam wagę idealną.
Mury są tak nagrzane że nawet mi nie wpada powietrze z dworu do pokoju nocą.
No
Nie nie schudnę bo mam wagę idealną.
Mury są tak nagrzane że nawet mi nie wpada powietrze z dworu do pokoju nocą.
No
Urząd w tym mieście to jakaś kpina. Wchodzisz do urzędu i słyszysz że jest wydrukowane Max numerków 220 i c--j. I więcej nie pracują xD
@Szampion: no jeśli nie ma tyle pracowników żeby obsadzić wszystkie stanowiska to nikt ci urzędnika z d--y nie wyczaruje
@Szampion: inna sprawa że zawsze jak mam coś do zalatwienia w urzędzie to mi to zajmuje chwilę jak już się dopcham do okienka, bo staram się przygotować żeby wszystko poszło jak najszybciej. A ludzie siedzą w tych okienkach i siedzą, jakby sami nie wiedzieli po co przyszli
@Mopek666 takich internetowych rezerwacji jest mało i znikają sekundy po wrzuceniu terminów na stronę urzędu.
@bardzospokojnyczlowiek: Tak.
Krytykuj system, nie urzędników, bo oni pracują adekwatnie do wynagrodzenia (niewiele ponad minimalna)
Ilu petentów w godzinę ty obsługujesz w swojej robocie?