[Puszkoslaw]

#mangowpis #anime
W gimnazjum ja i mój kolega byliśmy znani z tego że wywracaliśmy plecaki na drugą stronę ale robiliśmy tak tylko kolegom bo tak to by się pruli wszyscy i jednemu typowi chyba zrobiliśmy tak z 5 razy aż w końcu tak zaczął pilnować tego plecaka cały czas że nie szło go mu odebrać trzeba było wysyłać kogoś żeby zagadał go i wtedy może by ci się udało ale on był czujny nawet jak rozmawiał z kimś. Ja i kolega też robiliśmy sobie tak nawzajem ale ja mu więcej razy wywróciłem plecak niż on mi pamiętam że czasami odwracał się do mnie pogadać na lekcji bo był ławkę dalej ode mnie i ja miałem jego plecak na kolanach i rzeczy wywalone na podłogę pod ławką i rozmawiałem z nim i w tym samym czasie wywracałem mu plecak i jak skończył rozmawiać to podstawiałem przygotowany plecak na miejsce. Na lekcji językowych było najlepiej bo była tam taki wielki stół w kształcie U i nauczycielka nie widziała jak się czołgasz po zewnętrznej stronie stołu i albo ja albo kolega po cichu skradaliśmy się i braliśmy plecaki jeden siedział i czekał aż drugi dostarczy mu plecak i w czasie wywracania plecaka kolega już szedł po następny a nauczycielka w ogóle nie widziała że nie ma go w ławce.

[Hansim33]

@Puszkoslaw: to sie kebab nazywalo