Wpis z mikrobloga

Sebastian wyjaśnia hejtera.

- Siema. No i dzisiaj chciałem zweryfikować słowa Kiecola, czy jestem cwelem czy nie. No i co masz do powiedzenia, Kiecol
~ No, chciałem Sebastiana przeprosić.
- No ale za co?
~ Za to, co powiedziałem.
- No może coś więcej dodasz od siebie? Nie wiem... jakieś przemyślenia na temat swojego zachowania, że takie działanie w sieci nie jest odpowiednie... gdy ktoś ci grzecznie odmawia, gdy ktoś ci mówi "nie, dziękuję", a ty mówisz po prostu "ty cw^&u", "$%!ja o mnie wiesz" i piszesz do jego znajomych... odpisując - przepraszam - i również ich obrażasz, bo o mnie to już pół biedy, ale jak obrażasz bliskie mi osoby to już druga sprawa. I powiedz mi - dzieli nas odległość połowy Polski, znalazłem cię ot tak. Jesteś jakiś anonimowy w internecie?
~ No nie...
- No to może...
~ ... bo sam prowadzę swoje social media.
- No to może ta, ta... (Tylko obniż troszkę głos, sztucznie go nie podwyższaj). Czy ta sytuacja może nauczy inne osoby, przestrzeże przed takim zachowaniem jak twoje, żeby nie ubliżać... Bo ja przyjechałem do ciebie, grzecznie porozmawiałem, krzywdy ci nie zrobiłem, a mogłoby to się skończyć inaczej, o tym dobrze wiesz.
~ Dokładnie.
- No i tyle. To co na koniec chcesz powiedzieć?
~ No przepraszam Sebastiana i... tyle.
- No i dobra.

#sebcel
Ponury_Dewiant - Sebastian wyjaśnia hejtera.

- Siema. No i dzisiaj chciałem zweryf...

źródło: comment_1661067941GgE5QSfXgyI2RSy5OKAlrF.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz